Sprawa taka...
Stara, calkowicie mechaniczna lustrzanka dwuobiektywowa Flexaret VI Automat.
Zalozmy ze chcialbym sie tym pobawic w studio, jakies plenery, ale chcialbym moc wykorzystac lampe (albo lampy) blyskowe - nowoczesne (do E-systemu).
Da sie jakos zmusic do wspolpracy sprzet z tak odleglych epok???
Marzy mi sie mozliwosc odpalenia lamp ustawionych na tryb manualny zdalnie np jakims radiowym wyzwalaczem.
W zasadzie to nie wiem jak w takim mechanicznym starociu odbywa sie wyzwalanie lampy??? Czy ktos wie i moglby sie podzielic ta czarna magia z czasow analogowej fotografii?
Tomek