Odświeżam "Fotograficzne wieczory".
Odwiedzając szereg stron fotografów amatorów czy też profesjonalistów trafiam zwykle na jakiś cytat podpisany znanym nazwiskiem.
Zapewne wiele osób z naszego forum także na swoich stronach ma podobne cytaty. Na ile są one w zgodzie z prezentowaną treścią w galerii/blogu strony? Czy są jedynie fetyszem, czy, jak to zwykło się ostatnimi czasy mówić, elementem dodającym reputacji? Czy cytat ten pokrywa się ze spojrzeniem na fotografie właściciela strony? A może jest celem, który fotograf sobie wyznaczył?
Zapraszam do dyskusji.