nadeszla pora przejscia na cyfre, tyle, ze pojawia sie typowy problem: co wybrac? "amatorskie" lustrzanki wchodza w gre a fundusze moje to +/- 2 tys. po godzina przed komputerem spedzonych na czytaniu testow analiz poznaniu tajnikow dzialania matrycy etc. wniosek jesyny rozsadny jaki sie pojawil to : kazda dobra, kieryj sie uroda i cenami obiektywow.... ciagle jeszcze sie zastanawiam ale sklaniam sie powoli w kierunku e 4oo a poniewaz na tym forum nie znalazlo sie nic na ten temat prosze uprzejmie o opinie wlascicieli i chetnych do pomocy znajacych sie na rzeczy. plus mam jeszce jedno pytanie: nigdzie nie ma jasno wylozonych wad i zalet sys 4/3. prosze o pomoc pozdrawiam.