Canon 600D i 1100D

[Dar-i-jush]

Nie tak. Wada inna moze byż na szeroikim inna na tele...

To wiem. Nawet tak mam. Ja pytam o regulację dla każdego punktu AF osobno.

[Mcarto]

Pentax wprowadził już mikroregulację już do modeli podstawowych (k-r). Ciekawe, że Canon nie wprowadził jej w 60D.

[grizz]

Pentax wprowadził już mikroregulację już do modeli podstawowych (k-r). Ciekawe, że Canon nie wprowadził jej w 60D.

Spoko. Doda ją wypuszczając za rok model 70d (jakieś zmiany muszą być, no nie?)

[epicure]

Pentax wprowadził już mikroregulację już do modeli podstawowych (k-r). Ciekawe, że Canon nie wprowadził jej w 60D.

I żaden sprzedawca w sklepie nawet o tym nie wspomni, bo łatwiej będzie mu sprzedać Canona, choćby ten sprzedawany był bez matrycy i wizjera. Co za ironia...

[grizz]

I żaden sprzedawca w sklepie nawet o tym nie wspomni, bo łatwiej będzie mu sprzedać Canona, choćby ten sprzedawany był bez matrycy i wizjera. Co za ironia...

I dlatego to własnie posiadacze C i N powinni najgoręcej kibicować by p/o/s miały jak największy udział w rynku:P

[zibi1303]

600D i 1100D to jest amatorszczyzm, gdybyś zapomniał

To ja Ci przypomnę że "znamienici" adwersarze wypominali Olympusowi że jedyny jego rozwój ostatnio to wprowadzenie tych filtrów ostatnio i to też przytaczało sie segment LOW. Z resztą ja tu widzę już pewien mechanizm. Wuśmiewano sie z czyszczenia matrycy, potem obśmiewano uchylny LCD i LiveView. Pamiętam nawet tekst z forum Nikona.. LiveView to takie nieprofesjonalne... Potem po kilku latach spotykam gościa w parku z tanim lustrem Canona i się dowiaduję że najbardziej innowacyjna firma Canon wymyśliła i wprowadziła czyszczenie matrycy i inne rzeczy...
Dlatego wybacz, też czasem jestem zgryźliwy i się nabijam... ale traktuję to raczej jako zabawę..

[Janko Muzykant]

Pamiętam nawet tekst z forum Nikona.. LiveView to takie nieprofesjonalne...

Tak na marginesie, nie wyobrażam sobie powrotu do pracy bez liveview w studio. Koszmar.
I koszmarem jest to, że wciąż żaden sprzęt nie umożliwia miksu wybranego kadru z karty z tym, co widać na żywo, że nie wspomnę choćby o przesuwaniu ujęć na karcie względem siebie. Za to jest pińcet programów...

[zibi1303]

Tak na marginesie, nie wyobrażam sobie powrotu do pracy bez liveview w studio. Koszmar.
I koszmarem jest to, że wciąż żaden sprzęt nie umożliwia miksu wybranego kadru z karty z tym, co widać na żywo, że nie wspomnę choćby o przesuwaniu ujęć na karcie względem siebie. Za to jest pińcet programów...

I tu masz absolutną rację, Takie coś od razu bym kupił. Już sam fakt że w EPL2 można składać filtry (dwa minimum ale nie wiem czy więcej) powoduje że zastanawiam się nad nim. Znaczna redukcja obróbki na kompie jest samą w sobie wrtością