Eh... gdzież jest ta granica miedzy kiczem a ładnym zdjęciem? Przyznam, że mam z tym pewien problem. Bo widoczek był fajny...![]()
Eh... gdzież jest ta granica miedzy kiczem a ładnym zdjęciem? Przyznam, że mam z tym pewien problem. Bo widoczek był fajny...![]()
Wierzymy![]()
Kicz emanuje bardzo prostym, jednoznacznym przekazem, zwykle jest przesadzony, przesłodzony, wygłaskany, za bardzo kolorowy itd. Kicz przedstawia świat w uproszczeniu, generalnie nie pozostawia miejsca na interpretację... Twoja fota mnie nie powaliła ale jak dla mnie z pewnością nie jest kiczem. Jest raczej naturalna kolorystycznie i nie narzuca się oglądającemu. Podoba mi się zbudowanie kadru - takie wieloplanowe, jednak światło nie za bardzo służy tej fotce...
Przyjdź w to samo miejsce o zachodzie słońca, poczekaj aż wpłyną w kadr łabędzie, niech splotą swoje długaśne szyje w miłosnym uścisku i masz wzorcowy kicz.![]()
ja bardzo lubię krajobraz i niezmiennie zadaję sobie to pytanie bo większość zdjęć jest dla mnie ważna i wartościowa jednak czy podobne odczucia mają odbiorcy tego nie można przewidzieć. Malowniczy widoczek zawsze dla jednych będzie pięknym zdjęciem a dla drugich typowym kiczem. W związku z tym dalej rozważam, oglądam galerie internetowe i dalej poszukuję. Owocem tych poszukiwań jest przynajmniej fakt, że w większości prawidłowo trafiam na nasze konkursowe fotki i ostatni Wiosna też wytypowałem prawidłowo z tym, że nie było mi dane w terminie zagłosować. Ważne, ze zaczynam powoli widzieć dobre zdjęcie. Pozdrawiam.