Tak zrobiłem przed chwilą i...Ektar to jednak wyzwanie dla automatyki skanera, coś jak Kodachrome.
B&W z automatyki idzie pięknie.
http://farm9.staticflickr.com/8298/7...378ac8f2_h.jpg
Tak zrobiłem przed chwilą i...Ektar to jednak wyzwanie dla automatyki skanera, coś jak Kodachrome.
B&W z automatyki idzie pięknie.
http://farm9.staticflickr.com/8298/7...378ac8f2_h.jpg
Ostatnio edytowane przez gibberpl ; 5.09.12 o 20:08
Rolleicord, Canon
flickr
Ja skanuję teraz za pomocą Olka z obiektywem makro i wyniki są niezłe, ale jednak na posiadanym przeze mnie skanerze dedykowanym wyniki były lepsze.
Ale zawsze jest jakieś ale, zeskanowanie 36 klatek na Plusteku 7200 trwało tyle, że sprzedałem go w cholerę!
Jeśli chodzi o lab to nie polecam, straszną kiszkę robią.
Nigdy się nie tłumacz – przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą.
Mark Twain
A jakie filmy kolorowe najlepiej się skanuje - słyszałem już wcześniej, że Kodak nieszczególnie się nadaje. Teraz mam zapas Fuji Superia Xtra bo z dawnych czasów pamiętam, żeby wywoływać filmy tylko labie prowadzonym przez producenta.
2ev - dlatego chcę wybrać płaszczaka - słabsza jakość ale skanowanie po koleji 36 klatek to katorga.
Ostatnio edytowane przez Mcarto ; 6.09.12 o 22:57
Zapraszam do mojego wątku
P&P - Pentax i Panas (GX7)
Nie znam szybszej i lepszej, jeśli chodzi o jakość, zwłaszcza wiekowych materiałów, od tej:
http://as.elte-s.com/patrz/poczytaj.htm
A tu przykłady: negatyw/skan z odbitki/skan negatywu aparatem.
http://as.elte-s.com/old/l/06/02.htm
Oczywiście zaawansowana wiedza na temat obróbki rawów przyda się.
Nigdy się nie tłumacz – przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą.
Mark Twain
Istotnie, Reala jest ciężka w skanie (zrobiłem z 8 rolek 120), szczególnie gdy pogoda jest inna niż słoneczny dzień, wtedy emulsja dostaje różne zafarby i ciężko to w postprocesie usunąć. Zamówiłem na próbę Fuji 400H bo też czytałem że w skanowaniu jest wdzięczny. Generalnie 400H kosztuje jakieś 19 zł za rolkę 120 a Velvia 100 i 50 okolice 22 zł za 120. Wybór prosty, wywołanie E-6 mam za 12,80 zł.
Coś z reali, nawet wyszło:
http://farm8.staticflickr.com/7220/7...dbeaa72f_b.jpg
Rolleicord, Canon
flickr
Potwierdzam, ciężkość skanowania Reali polega na dziwnych zafarbach zależnych od naświetlena.
Wywołanie E-6 za 12,80 to bardzo tanio.
Nigdy się nie tłumacz – przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą.
Mark Twain
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie
Och nie o tym pisze.Pisze o tych "finalnych"z negatywow kolorowych.Mz jeszcze wymagaja korekcji koloru.Dlatego uzylem slowa -probki.Wtedy w tamtych czasach to byly takie podejscia ze wstepna korekcja.Robilo sie zerowa z kolejnym zwiekszonym czasem naswietlania,nastepna to byla juz z filtrami -np.110 40 00,90 50 00,i jeszcze kilka innych.Po ocenie korekcja serii wychodzila powiedzmy 125 45 00.I mozna bylo jechac hurtowo odbitki.Czas i korekcja koloru byl ustalony-dalej jak z czarno bialym tylko inne kapiele.Teraz skanujac negatyw kolorowy robisz to w "szopie" suwakami.
Az se przylkada zrobilemSie troche rozni (kolory)Załącznik 69736iZałącznik 69744
Ostatnio edytowane przez Mirek54 ; 8.09.12 o 10:25
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie