Zastanawiam się czy takie "kłapanie" przy robieniu zdjęć jest normalne? Tzn po naciśnięciu spustu do końca słychać "kłap" jak w lustrzance a przecież tam nie ma lustra. W kompaktach przy robieniu zdjęć jest głucha cisza. Nie tak powinno być?
Zastanawiam się czy takie "kłapanie" przy robieniu zdjęć jest normalne? Tzn po naciśnięciu spustu do końca słychać "kłap" jak w lustrzance a przecież tam nie ma lustra. W kompaktach przy robieniu zdjęć jest głucha cisza. Nie tak powinno być?
Jak to nie ma migawki?Bo w kompaktach nie ma migawki![]()
Czyli w penie jest mechaniczna i do "kłapania" się będe musiał przyzwyczaić?
tak jest, w zwykłych kompaktach to przysłona działa na zasadzie migawki centralnej, natomiast w penie masz juz szczelinową , która klapie - to normalne
E-3 z kitem,C-55, Canon T80 z kilkoma FD i AC oraz trochę antyków
No dobra, a czy jest jakaś przewaga mechanicznej migawki nad taką ze zwykłego kompakta? No bo funkcje spełnia w zasadzie chyba tą samą. A może jest nawet "gorsza" bo mechaniczna szybciej się zużyje?
Według "dziadziusia" z Panasonika, migawka mechaniczna jest gwarantem jakości obrazu - na dzień dzisiejszy.
W GH3 ujrzymy migawkę hybrydową czyli połączenie obu, zaś migawkę elektroniczną (cisza; fajna do śpiących dzieci, na koncerty, itp.) ujrzymy za 3 lata. Trwałością migawki bym się nie przejmował, choć tu Panas jak się tak bardzo wzoruje na Canonie, mógłby zachować się fair (jak Canon) i dawać gwarancję na ten element mierzoną w setkach tysięcy klapnięć.
Tak, słuchaj mój też to ma.
Cholera pojechałam specjalnie do nich w sobotę, gdzie tam nawet nie zszedł na dół przywitać się z babką, tylko cały dzień Plejstejszyn.
Hm a to na dzień dzisiejszy nie ma migawek hybrydowych? Chyba są od jakiegoś czasu jużW GH3 ujrzymy migawkę hybrydową czyli połączenie obu
To w kompaktach teraz takiej nie ma? Tez chyba elektronicznie wygaszana jest matrycazaś migawkę elektroniczną (cisza; fajna do śpiących dzieci, na koncerty, itp.) ujrzymy za 3 lata