Ja jeszcze dodam, że OM 50/1.4 w moim przekonaniu pięknie oddaje nieostrości (bokeh). Takie nienachalne, naturalne, miłe dla oka. W odróżnieniu od modnych takumarowych bohomazów, które zupełnie mi się nie podobają. To było kiedyś moje ulubione szkiełko, nie mam go już niestety. I żałuję.
Jak od ludzika na zielonym, to pewnie masz tez maskownice
Wydaje mi sie, ze robiles zdjecia z nia- bez maskownicy chyba byloby gorzej-zwlaszcza pod swiatlo
A wracajac do wynikow.
Mam w domu popsutego 50mm macro- przyslona utknela na f11 i czasami uzywalem go do "stockowych" zdjec. Teraz juz nie jestem zdziwiony, ze reka automatycznie siegala po 14-54 zamiast 50mm macro- nawet przymniety nie robil konkurencji dla flagowego szkielka ZD.
Co innego jasne stalki- tu nie da sie przecenic jasnosci szkla-nawet kosztem ostrosci.
Upierdliwiec Forumowy nr 4142 | OR + + + + | Zlotowicz:0 | Poprawka:0 | DITL ++ | Autoban+| Honorowa Wystawa+ | Oplacone Skladki TWA+++++++
Miałem jakiś czas temu 50/1.8 ale efekty nie były rewelacyjne i sprzedałem po kupieniu ZD50/2. W moim odczuciu 50/2 jest sporo ostrzejsze niż poprzednik. Korpus też lepiej radzi sobie z pomiarem światła. Na plus dla 50/1.8 było piękne rozmycie świateł w tle w takie duże sześciokąty.
Dopisuję się do listy chętnych na porównanie powyższej grupy z 50/1.8
Owszem na początku były problemy,ale teraz to moje ulubione szkiełko (OM oczywiście).Mam jeszcze Pentaxa 1.4(ten za to ma bokeh nie Rafałowy),też moim zdaniem rewelacyjny.Oba na pełnej dziurze mają tę miękkość,która do portrerów jest nieoceniona,bo nie wszyscy mają cerę modelek z żurnala.
Dzięki za test. + poszedł
Dorzuć jeszcze info o ustawieniach w puszce (E-30?): iso, ostrość, kontrast, nasycenie...
Czekamy na porównanie rozmycia
135/2.8 mam na stanie Fakt moznaby porownac do 50/1.8 (ten ponoc ostrzejszy - tako mowia), 38/2.8 i ta 100/2.8 moznaby tez jakos porownac.
Jak cos to sie zglosze W sumie mamy blisko
Ta moja testowana 50/1.4 to wersja wczesniejsza (krotsza - 36mm, nowsze maja dlugosc 40mm), ponoc gorsza. Strach sie bac jakby miec nowsza
Moja wersja to MC, nr seryjny 909154.
O masce tez myslalem, bo jednak ewidentnie na pelnej dziurze (1/4) na fragmentach tam gdzie jest jasniej tworzy sie takie mydlane halo na krawedziach (specjalnie pokazalem 2 cropy wiecej, gdzie to zjawisko jest widoczne), no i obraz taki troszke mdly, zdecydowanie siada kontrast.
Poprobuje z tymi maskami.
Zaniedlugo (jak pisalem) postaram sie przetestowac tez sam bokeh, ogolnie jakosc rozmywania dalszego tla poszczegolnych obiektywow.
No i studyjne portrety (jak tylko namowie modelke
Tomek
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Pisalem. Puszka E-30 (zdecydowanie drazni mnie w niej filtr AA).
To sa pliki wolane z ORFow w programie LightZone.
ISO bodajze 100. WB ustawiany w okolice 7000. W sumie to nie wiem jak LightZone przechwytuje ustawy z puszki dla wolania JPG, ale jak cos to w puszce mam ustawione tak:
Ostrosc 0
Kontrast 0
Nasycenie 0
Gradacja Normal
Noise Filter Low
Chyba wszystko
Tomek
Ostatnio edytowane przez Thomasso ; 28.01.11 o 00:05 Powód: Automatyczne scalenie postów
"Najpiękniejszy bokeh dostaję, gdy... ściągam okulary."
Lumix G80 + Olek E-30 + trochę szkieł ZD i mZD, trochę OM, trochę światła i sporo innych szpejów.
Witam serdecznie.
Bezduszny ten test i słaby.
Niestety w życiu ZD-50 bije stare odpowiedniki OM na głowę ostrością w całym kadrze, kontrastem i brakiem odbić światła w puszce. W OM-ach i innych crop-owych to zmora przy wszelkich zdjęciach, gdzie poza crop-em łapie się do puszki ostre światło.
Pozdrawiam.
Thomasso, może unikaj scen testowych "pod światło". Bez maski małoobrazkowe obiektywy zaczynają mydlić.
Niemniej inicjatywa godna odnotowania. Z ciekawości, czy też przy rozważaniu zakupu, dobrze by było zobaczyć obrazy testowe z poszczególnych szkieł, nie przetworzone, najlepiej RAWy.
Ostatnio edytowane przez hades ; 28.01.11 o 10:48