Ostrzenie na nocne niebo

[Syd Barrett]

One są tak daleko, że to nie ma znaczenia na co ustawisz - w obiektywach jest okienko - ono coś tam pokazuje ,ale musisz troszkę cofnąć - nieskończoność jest troszkę wcześniej niż opór, - korygujesz empirycznie.

Dobrych fot życzę AP.

A ja myślałem, że tylko 14-54 ma nieskończoność "dalej niż nieskończoność", przy kitach też tak ktoś ma? na 2 sztukach 14-45 i dwóch 14-42 i starym 40-150 miałem tam, gdzie trzeba (nieskończoność na końcu). To jak to jest?

btw. co do wskaźników odległości bym się tak nie cieszył, bo np taki 14-54 ma niestety strasznie małą skalę odległości-dla mnie nieużyteczną prawie zupełnie w szacowaniu odległości.

[Dar-i-jush]

A ja myślałem, że tylko 14-54 ma nieskończoność "dalej niż nieskończoność", przy kitach też tak ktoś ma? na 2 sztukach 14-45 i dwóch 14-42 i starym 40-150 miałem tam, gdzie trzeba (nieskończoność na końcu). To jak to jest?

14-42 też ma nieskończoność przed końcem Nie wiem dlaczego tak jest. Utrudnia to życie, ale pewnie ten zapas jest potrzebny do czegoś.

Metody są przynajmniej trzy:
1. Wyostrzyć na najdalszy obiekt, na który się da, przestawić na MF i robić niebo,
2. Na czuja cofnąć nieco pierścień,
3. Próbować na kontraście

[Syd Barrett]

14-42 też ma nieskończoność przed końcem Nie wiem dlaczego tak jest. Utrudnia to życie, ale pewnie ten zapas jest potrzebny do czegoś.

Metody są przynajmniej trzy:
1. Wyostrzyć na najdalszy obiekt, na który się da, przestawić na MF i robić niebo,
2. Na czuja cofnąć nieco pierścień,
3. Próbować na kontraście

ok, dzięki. Tak jak napisałem wyżej - 2szt 14-42, 2szt 14-45 i stary 40-150 mają na go prawie* tam gdzie trzeba. Podejrzewam, że jest więcej takich "wyjątków od reguły"
Za to w modelu 14-54, którego używałem dali "niezły" zapas więc można kręcić i kręcić

* - na zdjęciach nie widać, żeby coś było źle.

[krzysztofix2211]

Z tego co wszyscy piszą,trzeba jednak tylko z manualem,nie ma rady.Pozostaje tylko konkluzja że jednak aparaty cyfr.bez lustra,przynajmniej niektóre pomijając możliwość wykadrowania,mają ogromną przewagę nad lustrami ,wspom.przezemnie Fuji 6500.Pozdrawiam.

[epicure]

Pozostaje tylko konkluzja że jednak aparaty cyfr.bez lustra,przynajmniej niektóre pomijając możliwość wykadrowania,mają ogromną przewagę nad lustrami ,wspom.przezemnie Fuji 6500.Pozdrawiam.

To, o czym mówisz, nie wynika z braku lustra, tylko z wielkości matrycy. S6500 ma małą matrycę, a więc uzyskiwana głębia ostrości jest bardzo duża. W związku z tym gdziekolwiek nie ustawisz ostrości, to i tak będziesz miał hiperfokalną nawet na pełnej dziurze. Po prostu wszystko będzie ostre, również niebo.

[dog_master]

http://www.dofmaster.com/