Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 37

Wątek: kondensacja pary wodnej w Exxx

  1. #11
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar paakayttaja
    Dołączył
    Apr 2007
    Mieszka w
    Rybnik / Jyväskylä
    Posty
    1.092
    Siła reputacji
    30
    Moja galeria
    Mnie sprzedawca uczulił kiedyś, że jeżeli "nie pali się", to mam nie wyciągać aparatu z torby/plecaka przez conajmniej godzinę. Nie ma raczej znaczenia, jaki to jest plecak (chyba...) ale fakt, że sprzęt musi się przyzwyczaić do temperatury i poleżeć w zamkniętej torbie/plecaku.

    Tak jak z człowiekiem - gorąco jak cholera, wskakujemy do basenu i hipotermia murowana...
    Tuulan ja Tuulin tuulinen tuuli tuulee talvella täällä ja tuolla.

  2. #12
    Moderator Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar dobas
    Dołączył
    May 2006
    Mieszka w
    Kiełpin / Karkonosze
    Posty
    2.756
    Siła reputacji
    88
    Moja galeria
    dwie foliowe relamówki załatwiają sprawę
    działa i jest OK


    pozdrawiam

    dobas

  3. #13
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jun 2005
    Mieszka w
    polska północna
    Posty
    2.514
    Siła reputacji
    25
    Moja galeria
    PRZESADZACIE z tym odpinaniem obiektywu, workami itp. wystarczy nie wyciągać sprzętu przez godzinę - dwie z torby/plecaka żeby miał szansę ogrzać się powolutku. potrzebny czas zależy od temperatury w jakiej aparat był używany.

    p.s. po mojemu E-1/E-3 nie są "hermetyczne" a tylko porządnie uszczelnione. a tak poza tym, to co z bagnetem?

  4. #14
    Oleryk
    Gość
    Zawsze zimą po powrocie do domu kładłem sprzęt z torbą (jaka by w danym momencie nie była) na połce na kilka godzin i nigdy nie bawilem się w pakowanie do hermetycznych workow,
    Sprzęt, odpukać, nigdy nie zawiódł.
    Olympusa mam od niedawna, piszę raczej o doświadczeniach ze sprzętem innych marek.

  5. #15
    Moderator Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar dobas
    Dołączył
    May 2006
    Mieszka w
    Kiełpin / Karkonosze
    Posty
    2.756
    Siła reputacji
    88
    Moja galeria
    Karool

    minus 15 idziesz na nartach aparat masz na szyi.
    albo i w torbie.

    Wchodzisz do schroniska tam napalone w kominu jakieś plus 20

    w analogu się robi pełno wody, a że manualny to mu nie szkodzi
    ale cyfer...chyba wollę włożyć w reklamówki

    Obiektywy wymieniam - do tego złużą

    tylko nie wiem czy odpowiedź serwisu po jakimś zwarciu nie była by że się zamoczył a nie jest na to odporny więc przepraszamy

    pozdrawiam

    dobas

  6. #16
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jul 2005
    Mieszka w
    Galicja
    Posty
    1.025
    Siła reputacji
    32
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez Wiejo
    Jeronimo, szczególnie w zimie jest to pierwsza czynność po wejściu do domu. Cały aparat do domowej temp. po przyjściu z mrozu dochodziłby ok. 2 godz. Mam też na mysli całe wnętrze aparatu. Po wyjęciu accu i karty oraz ściągnięciu obiektywu cały proces trwa ok. 40 min. i elektronika nie jest narażona na przepięcia spowodowane wilgocią a soczewki obiektywu ze stykami "wygodniej oddychają" i przez krótszy czas są zawilgocone. Do takiego postępowania zmusiło mnie doświadczenie jak się dysponowało jednym aparatem i trzeba było robic foty na mrozie i po wejściu do ogrzanych pomieszczeń. Pozdrawiam.
    No to fatalnie robisz kolego, nie polecaj tego innym, bo Ci sie tylko tak zdaje, zes to madrze wymyslil.
    Aparat sie zostawia w torbie dobrze zamkniety na dwie godziny to by sam doszedl do temperatury wnetrza.
    Koniec.
    Kropka.
    Czesc.Ch.

  7. #17
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jun 2005
    Mieszka w
    polska północna
    Posty
    2.514
    Siła reputacji
    25
    Moja galeria
    chomsky dobrze gada. z Dziadkiem wiele razy szlajałem się po nocy na długich ekspozycjach i ten sposób daje radę.

    odpinanie obiektywu, wyciąganie karty i aku to niebezpieczne/dziwne zabawy - już lepiej z tymi workami dobasa...


    chomsky: najlepsza jazda jest jak się foci ślub zimą - wtedy E-1 daje więcej luzu...

  8. #18
    Zwycięzca OlyRulez Awatar Jeronimo
    Dołączył
    Feb 2003
    Mieszka w
    wielkopolska
    Posty
    3.045
    Siła reputacji
    26
    Moja galeria
    az sie zamotałem czytajac ten cytat w ktorym jest moj nick :P

    tak czy owak ja wchodzac do domu pozostawiam aparat na pare godzin w plecaku fotograficznym!

    P.S.
    jak bylem na paru (zimowych) zlotach fotograficznych zawsze sie zastanawialem jaki ludzie maja luzik - ludzie szli na piwo nastepnie wychodzili na mroz focic i tak pare razy (w pubie bylo mega goraco...) niech zyje skraplanie i poszanowanie do sprzetu

    P.S2.
    ponownie przypominam temat -> https://forum.olympusclub.pl/topics2...czu-vt7554.htm
    List ten dedykuje wszystkim tym, którym jest dany przywilej służenia innym pomocą w osiągnięciu celu i tym, którzy ucząc się wzbogacają wszystko przez podjęcie wyzwania do postępu i stawania się tym wszystkim, czym mogą się stać

  9. #19
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar dzemski
    Dołączył
    Nov 2005
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    3.220
    Siła reputacji
    123
    Moja galeria
    aparat noszę w torbie fotograficznej o grubych ściankach, torba ta umieszczana jest zawsze w wodoodpornym plecaku. Nigdy nie wyjmuję aparatu po przyjściu do domu przez jakieś 2 godziny. Po tym czasie jestem pewien, że doszedł do takiej temperatury, że para wodna nie będzie sie wytwarzała.. Poza tym, zimą lubię focić zorką, a to analog i para wodna mu nie szkodzi

  10. #20
    | OlyJedi
    Dołączył
    May 2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    1.094
    Siła reputacji
    21
    Moja galeria
    Tak jak wszyscy prawicie. Aparat jest jak buty nie wolno suszyć gwałtownie. Musi polezec w torabie (plecaku) jakies 1-2 godziny i dopiero wtedy wyjmować.
    ...był Olek jest A6000

Podobne wątki

  1. Nowy dodatek do Exxx ME-1
    By tymin3 in forum E-System
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 29.11.05, 10:03

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.