Nemo, akurat największą bolączką jest prędkość AF i ilość obiektywów do bezlusterkowców. Olympus nie wypuścił E-5, żeby matryca się nie grzała.
Co ciekawe w recenzjach pierwszych luster z LV mówiło się o grzaniu matrycy, a teraz już się o tym nie mówi. Grzanie takie występuje, to fakt, ale może jednak w praktyce nie jest łatwo to odczuć? To samo powinno być w kompaktach od samego początku ich istnienia, a jednak problem ten nie doskwiera. Pewnie też ciepło z matryc jest różnie odprowadzane. Może już jest lepiej?