O rane! Bardzo dziękuję za tak przychylne przyjęcie tej fotkiBardzo mi miło, że się podoba.
Odpowiadając na niektóre komentarze:
* tak, głębia mogłaby sięgać dalej i pewno taki efekt miałem zamiar osiągnąć. Ciężko jest jednak uchwycić odpowiedni moment zwolnienia migawki, gdy wieje silny wiatr (czytaj: obiekt ucieka z płaszczyzny ostrości), a głębia mierzona jest w milimetrach. Niemniej, z efektu jestem zadowolony; więcej: nie jestem pewien, czy inaczej wyglądające to zdjęcia tak by mi się podobało
* galerię wolę mieć u siebie - a to przyjdzie mi ochota skasować zdjęcia, a to inaczej je pogrupować, a to dać im inną ramkę, inne tło, a to schować je przed publiką; u siebie to wszystko mogę zrobić, a tutaj nie
* zdjęcie, owszem, robione przy zachodzącym słońcu. Aparat to OM-2n, slajd Velvia, obiektyw Tamron SP 90/2.5 i to jest ta nowa zabawka. Slajdy skanowane Epsonem 4490, poza usuwaniem pyłków nieobrabiane w programie graficznym.
A gdyby ktoś miał ochotę na więcej, to reszta udanych zdjęć z tej sesji jest tutaj:
http://grabun.com/zdjecia/2007/wiosna/