www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Wlasnie o to mi biegalo. Dzieki za informacje. I zycze milego weekendu![]()
Olympus E-420 + ZD 25mm (kieszonkowy potffór) na poważnie , Nikon D7000, Nikon D600 + pokaźne stadko słoików do zabawy
Fajny aparat, bardzo poręczny, szybki af nawet w kiepskich warunkach oświetleniowych, ładny a dzisiaj dowiedziałem się że tani.
No, to wlasnie zamowilem. Teraz tylko czekac i obgryzac paznokcie w oczekiwaniu na to cudenko![]()
Olympus E-420 + ZD 25mm (kieszonkowy potffór) na poważnie , Nikon D7000, Nikon D600 + pokaźne stadko słoików do zabawy
Dzięki uprzejmości Jacka podczas warszawskiego zlotu mogłem sobie poużywać XZ, więc kilka wstępnych, bardzo subiektywnych, uwag ode mnie.
Aparat jest malutki a przy tym sprawia wrażenie solidnego, czuć, że ma się go w ręce, nie ma wrażenia "wydmuszki". Poza tym, co tu dużo pisać - jest po prostu ładny.
Wielofunkcyjny pierścień zmiany parametrów przy obiektywie - bardzo fajny patent, w połączeniu z kółkiem i przyciskami z tyłu, obsługa staje się bardzo przyjemna, nawet intuicyjna po spędzeniu z aparatem kilku chwil. Obsługuje się to o niebo lepiej niż każdy kompakt, z którym do tej pory miałem do czynienia, inaczej niż lustrzanki E-systemu, dość chyba podobnie do Penów + ten pierścień na obiektywie. Dla mnie bomba...
Zdjęcia - jak na moje oko jest dobrze, żeby nie napisać bardzo dobrze. Względnie duża matryca i jasny obiektyw robią swoje. Generalnie nie miałem potrzeby wychodzenia poza 100 ISO, nawet w Muzeum Powstania Warszawskiego, przy czym ja lubię względnie długie czasy, na granicy poruszenia.
Autorem ostatniego zdjęcia jest Wieprz. Zdjęcia mają exify, wszystkie były robione z ręki.
Aparat ma wydajne zasilanie - bawiłem się nim sporo w przeciągu całego dnia, udostępniłem go też kilku osobom i oddałem wieczorem, z ciągle działającą baterią. Jest dobrze, tym bardziej, że w wyższej temperaturze powinno być jeszcze lepiej.
Aparat ma dobrze działający tryb makro oraz super makro (obiektyw przestawia się w najszersze położenie).
Art filtry - w sumie jest z tym zabawa i jak je sensownie zastosować, to w można mieć "artystyczne" zdjęcie prosto z aparatu. Dowodem użyteczności art filtrów
niech będzie fakt, że jedno ze zdjęć zdobyło 2 miejsce w naszym zlotowym konkursie
![]()
Poniżej próbka - dramatyczna tonacja, ostatnie zdaje się fotografia otworkowa:
Mam kilkadziesiąt zdjęć z różnymi ustawieniami aparatu, JPGi i rawy, jeszcze pewnie coś wstawię, chętnie też udostępnię zainteresowanym, najpierw sam muszę je ogarnąć. Jak ktoś chce duży JPG lub raw któregoś z zamieszczonych zdjęć niech pisze.
Tak, słuchaj mój też to ma.
Cholera pojechałam specjalnie do nich w sobotę, gdzie tam nawet nie zszedł na dół przywitać się z babką, tylko cały dzień Plejstejszyn.
Pierwszy tak obszerny test XZ-1 na DSLRmagazine.com
(w tym momencie translacja na angielski nie działa).