Witam,
na wstępie przepraszam wszystkich za otworzenie kolejnego wątku tego typu, niestety po intensywnym poszukiwaniu odpowiedzi urodziło się tylko więcej pytań.
Może zacznę od tego co lubię fotografować czyli co mnie w tym kręci najbardziej.
Lubię fotografować moje podróże, ludzi , miejsca oraz jedzenie .
Więcej tutaj:
https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=76088
Sprzęt jaki posiadam to E-3 , 11-22 i 50-200 SWD.
Do wydania około 3000zł
Sprzęt jaki mnie interesuje nie musi być nowy więc można poszaleć.
Przejdźmy więc do moich rozterek.
***Zacznę od obiektywu do fotografowania jedzenia (jest to priorytet).
Aktualnie większość tego typu fotek robiłem 50-200 i zastanawiam się czy obiektyw macro nie będzie do tego lepszy.
W tej kwestii rozważam:
zd50-światło ok,ostry jak brzytwa , cena do zaakceptowania.
zd35 - ciemne , słabe wykonanie,dobra cena.
sigma 105- cena podobna do używanego zd50 niestety z korszym swiatłem,gdyby chociaż miał hsm.
sigma 150-wysoka cena,ciężki a do tego sigma.
Wydaje mi się że najlepszy w tym celu będzie zd 50 ,poza jedzeniem będzie dobrze się sprawował przy ewentualnych portretach co jest dużym plusem.
Niestety chciał bym się również pobawić w prawdziwe macro typu "pająk z oczami" gdyż nie próbowałem tej dziedziny fotografii
i myślę że pod tym względem nasz oly możę trochę nie dawać rady.
Co wy na to?
Jeżeli myślicie inaczej i macie doświadczenie z tymi szkłami to proszę piszcie gdyż ja się opieram wyłącznie na wiedzy wyczytanej z neta i nie miałem okazji bawić się żadnym z tych szkieł.
*** Drugi obiektyw ma być uzupełnieniem mojego codziennego zestawu fotomaniaka.
Pytanie krótkie a zarazem jakie skomplikowane:
11-22 + 14-54 II czy 12-60 swd.
Która wersja 14-54 lepsza pod e-3?
Dodam jeszcze że łatwiej mi dokupić 14-54 niż sprzedać 11-22 dołożyć i kupić 12-60.
Pozdrawiam Maguro.