Pierwsze, nieporadne próby opanowania cyfrzaka...

[WojtekKawecki]

podciagnij ta opowiastke bo ciekawie sie to sledzi , tylko na litosc boska nie baw sie w ortopede i nie amputuj konczyn.
ps. bede cie tymi szczegulami meczyj ,jak mnie meczono az zalapiesz jak i ja zalapalem ,acz nie do konca jak sie czasami okazuje ,pzdr.

Ja to teraz wiem ale wtedy kiedy robiłem zdjęcia niestety nie.Strzelało się spontanicznie.Zaznaczam że nic nie tnę, tak kadrowane.Nawet pomysł z tymi zdjęciami przyszedł dopiero teraz.
Pozdrawiam!

[WojtekKawecki]

Ona
"Może znikniemy na chwilę?"
On
"A co z rodzicami?

[rol6]

Bardzo udana seria. Miło się ją ogląda. Ostatnie bardzo mi się podoba.

[madziazywczak]

też mi się podoba ostatnie ale przeszkadza mi ten zielonkawy odcień

[Wieprz]

na wszelki wypadek gdyby ten ciekawy wątek miał się rozwinąć nazbyt dynamicznie, zwracam uwagę, że modele wyglądają na mniej niż 15 lat

[WojtekKawecki]

Konkurencja się dosiadła?

[bernard74]

Witaj

Pomijajac kadrowanie o ktorym juz pisales ze w tym momencie nie zwracales na to uwagi to zwroc jeszcze uwage na balans bieli , foty wpadaja ci w kawowy koloryt. , no chyba ze poprawisz w programie.Wiem ze bylo ostre swiatlo troche masz tam jasnosci za duzo ale ty to wszystko wiesz wiec ja ci tylko gitare zawracam

Poza tym seria swietna jak juz wspomnialem ,no konkurencja , konkurencja ale chyba fascynacja ta pierwsza zdecydowanie silniejsza nawet okiem nie zerknal chodz moze dalszy rozwoj jeszcze mnie zaskoczyc.


Pozdrawiam

[judasz]

jednemu pod kawe,drogiemu/ej pod zielen,to kto ma zle monitor ustawiony bo mi tylko czer i biel pokazuje

[bernard74]

jednemu pod kawe,drogiemu/ej pod zielen,to kto ma zle monitor ustawiony bo mi tylko czer i biel pokazuje

Jak zwal tak zwal - zielen/kawa ale nie czarno-bialy.

Oryginał




B/W



Judasz zerknij sobie , bo ja widze zasadnicza roznice to jest chyba B/W a tamto raczej nie...

[judasz]

no tak,teraz widze roznice,z tym ze u mnie na monitorze to terazlekko w niebieski sie zaciaga,ale zwalam cala wine na monitor u siebie w lapku,nie pierwszy raz mnie oszukal z kolorami pzdr.