Rafał, jeśli ustawisz pierscien na jakiejkolwiek wartości to aparat będzie cykał tylko w czasie 1/30sek. Niestety ale ta wersja canoneta nie ma trybu priorytetu przysłony. Zrób test na słuch.
zapraszam do siebie http://czmielek.wix.com/chmielewski
Jak i tak na ulicy używam w dalmierzach A.
Czmielek, jeśli to co napisałeś jest prawdą (aparat ma przecież pierścień przysłony), to kompletnie bez sensu rozwiązanie. Nie mam teraz jak sprawdzić, bo mam film założony.
Ostatnio edytowane przez Rafał Czarny ; 17.11.10 o 08:59
Sadze ze jest tak jak mowi czmielek, w Tripie jest tak samo, znaczy na kazdej wartosci jest ustawione 1/40 czemu?- do flesza
Kiedys czytalem instrukcje Tripa, tez sie zdziwilem jak to zobaczylem ale na tyle wczesnie sie zorientowalem ze mialem zrobione na filmie tylko zdjecia takie testowe
Na szczescie takie cos mi starczy, czyli ten Ricos tez ma tak samo jak Canonet?
Ostatnio edytowane przez Czaroz ; 17.11.10 o 19:13
Czmielek ma rację, faktycznie Canonet 28 nie ma preselekcji przysłony. Zrobiłem na nim kilka filmów, na szczęście w trybie A. Choć byłem przekonany, że ma preselekcję przysłony, bo to sugerował pierścień przysłony na obiektywie.
Rikoh 800 ma tak samo, z tą drobną różnicą, że na pierścieniu są oznaczenia liczby przewodniej do pracy z lampą (a nie cyferki oznaczające wielkość przysłony jak w Canonie).
Rollei XF ten sam patent. Z jedną różnicą - ma dwa tryby automatyki - A i B. Nie mam pojęcia czym się różnią, na wszelki wypadek używam trybu A i dobrze naświetla. Może mnie ktoś oświeci czym się różnią te tryby?
Z trójki, o której pisałem najbardziej lubię Rolleia. Jest malutki, ma najlepszy z tej trójki dalmierz (jasna, naprawdę duża plamka) i duży wizjer (jak na dalmierza oczywiście), w wizjerze strzałeczka światłomierza pokazuje czas i przysłonę (pary).
Ponoć ma super ostry obiektyw, ale ja tego nie sprawdzałem. Wszystkie trzy moim zdaniem są ostre. A który wygrywa? Nie mam pojęcia. Testów porównawczych żadnych na pewno nie będę robił.
Ostatnio edytowane przez Rafał Czarny ; 17.11.10 o 21:27
Ja bym zapolował na tę Konicę którą dałem. To zupełnie inna bajka niż te małe automaty.
Aktualnie klaruje sie to wszystko nastepujaco:
1. Konica s2 (tylko w wypadku okazji)
2. Olympus RC- naprawde wpadl mi w oko, obsluguje ASA 800, usprawnione ostrzenie, to czego mi brakuje w tripie)
3. Ricoh 800 ees/Canonet 28- jakbym dlugo nie mogl znalezc powyzszych w dobrej cenie to wybor pada na jednego z tej dwojki
4. Olympus Trip 35 - jak nic nie znajde to oleje to wszystko i poprostu kupie drugiego tripa
*5. Flexaret/start (jak by byla mega okazja to bym kupil sobie dwuobiektywowy sredni formattak dla zabawy)
To by bylo na tyle, oczywiscie wciaz czekam na wasze dalsze propozycje![]()
Możesz też poczekać z 10 lat i uciułać na m7 z jakimiś sprytnimi szkiełkami
Albo możesz też zawsze kupić np. OM1 z 50/1.8 : ) Albo Pentaxy też sprytne są.
Czmielek: Ukłon! Faktycznie miałeś racje! Tak to jest jak człowiek ma za dużo sprzętu![]()
Nikon F i D / Olympus OM + Pansonic G / Mamija 645