Ja jednak wolę w podobnym stylu utrzymaną fotografię choćby radziecką lat siedemdziesiątych. Sceny rodzajowe, doskonałe portrety, ale nie ustawiane, a zastane, bez całej tej pompy, pstrykane sprzętem, którego dziś zawodowo nikt by kijem nie dotknął. Dodajmy jeszcze, trzymający się zasad estetyki bez nonszalancji.



 
			
			 
					
				 Zamieszczone przez danmacz
 Zamieszczone przez danmacz
					
 
					
					
					
						 Odpowiedz z cytatem
  Odpowiedz z cytatem | OlyJedi
| OlyJedi 
					
				 
						 
			