Nocne zmagania z Warszawką

[chomsky]

Masz rację, kadr nie jest krzywy, tam jest spadek. Ale skąd prowincjusz może o tym pamiętać.
Cześć.Ch.

[jolly]

No proszę Cię, spadek spadkiem ale zamek jest zbudowany tak, że stoi prosto a nie pochyla się wraz ze spadkiem terenu. Miałeś zadarty obiektyw i stąd zniekształcenia. Jak dobrze popatrzysz, to w zamku też nie wszystko trzyma pion. A narzędzia do prostowania ma nie tylko PS.

[helmuth]

A ostrość była ustawiana ręcznie (np. przy pomocy powiększenia w LV) czy użyłeś AF?

Trochę doprecyzuję pytanie. Czy używałeś AF w trybie LV czy punktowo, przez wizjer?
Ja, przy takich zdjęciach wolę AF w trybie LV i przesłona od F5,6 w górę. Im więcej planów oraz punktowych świateł (np latarnie), tym wyżej. Przy dalekich planach, bez tych świateł może być 5,6.
Ważna rzecz- przy LV nie ma "klapnięcia" lustra, co przy mniej stabilnym statywie może powodować poruszenie aparatu a zatem nieostre zdjęcie. Oczywiście wężyk spustowy lub przy jego braku samowyzwalacz 12sek (2sek może być, dla "wiotkiego" statywu, za mało)

[jacek00]

Starówka krzywa, bo od kolumny w strone zamku jest spadek czyli ''z górki'' Jesli nie skrzywiłbym kolumny, to wtedy zamek by sie walił na lewo

Ale zamek też jest krzywy, leci lekko w prawo. Zresztą praktycznie wszystkie te foty są krzywe.

A nie mam fotoszopa żeby takie rzeczy korygowac.

Są inne programy, poza szopem.

moze i aparat widzi mgiełki z nad Wisły których nie widzi moje oko.
Dzięki za porady.

Widzi

[hades]

"Krzywość" kadru załatwia darmowy GIMP. Choć wydaje mi się, że Olympus Master ma narzędzie do kadrowania/prostowania.

Skupmy się na problemie postawionym w pierwszym poście.

[Korba]

Pomiar punktowo, przez wizjer, S-AF.
Statyw nie najwyższych lotów. Wiatru tez troche było.
Stabilizacji nie wyłączałem z uwagi na powyższe ''czynniki trzęsące''
Do wyzwalania migawki wziąłem z domu pilota, a jakże. Ale został w samochodzie sobie, za daleko było sie wracac, więc uzywałem samozadowalacza na 2 sek. 2 to może i krótko, ale 12 to już za długo na moja cierpliwośc.

[hades]

No to zdaje się sam odpowiedziałeś sobie na zadane na początku pytanie.

Zdjęcia na długich czasach wymagają stabilizacji. Odpowiadając na Twoje pytanie założyłem, że ta stabilizacja jest osiągnięta a problemy wynikają z raczej z zastosowanej przysłony, warunków atmosferycznych, czy też z błędnie ustawionej ostrości.

Życzę dalszych prób i większej cierpliwości. Warto poświęcić więcej czasu na przygotowania, niż ścierać się z słabo zarejestrowanym materiałem podczas przeglądania/obrabiania.

[jacek00]

Pomiar punktowo, przez wizjer, S-AF.
Statyw nie najwyższych lotów. Wiatru tez troche było.
Stabilizacji nie wyłączałem z uwagi na powyższe ''czynniki trzęsące''

Jeśli używałeś statywu, to należało wyłączyć stabilizację. Bo działająca stabilizacja + statyw + długi czas potrafi bardziej zaszkodzić niż pomóc.

[Saboor]

Starówka krzywa, bo od kolumny w strone zamku jest spadek czyli ''z górki'' Jesli nie skrzywiłbym kolumny, to wtedy zamek by sie walił na lewo
A nie mam fotoszopa żeby takie rzeczy korygowac.

Poszukaj choćby PTlens całkiem fajny do prostowania fotek j/w.

[Korba]

Jak juz poczytasz i bedziesz umiec ja stosowac wtedy wychodz i foty rob po nocach.Teraz lepiej jak sobie bedziesz spac jak jest ciemno.

Ciekawostką jest to, że jak laska wstawia fotki do tego działu (często nie lepsze od moich) to same ciepłe słówka, ach, och, witamy w kręgu miłośników, nie przejmuj się, nauczysz się, lub my Cie nauczymy, nie jest źle, będzie lepiej...
A jak wstawia fotki facet, to ''life is brutal''
Siedź w domu, a nie sie bierzesz za cos co Ci nie wychodzi i byc może nigdy nie wyjdzie.
Biore się i mam zamiar brac się dalej. Za noc, za dzień, za różne tematy. Tylko nie wiem czy będę je prezentował publicznie.
Nie żebym się przejmował. Taką tylko ''prawidłowośc'' zauważyłem niechcący...