Czy zawsze robiłeś zdjęcia z małą przysłoną, bo zapewne tak robisz portrety? Może po ustawieniu ostrości podczas wykonywania zdjęcia masz tendencję do "gibnięcia się" i ostrość ucieka z obiektu? Najlepszym sposobem sprawdzenia jest ustawić aparat na statywie i przed obiektyw kilka baterii paluszków w różnych odległościach po skosie, ustawić ostrość np. na środkowy, opóźnić migawkę o 2 s pstryknąć i zobaczyć efekt. Będziesz miał odpowiedź, czy to sprzęt, czy ty.
Jak fotografowałeś widoczki, czy robaczki to zapewne na większej przysłonie i wtedy gibanie tak nie przeszkadza.
Po teście na statywie spróbuj zrobić zdjęcie baterii z ręki przy tej samej przysłonie.