Mówiąc o hybrydzie miałem na myśli ''kombajn'' najprawdopodobniej Fuji, z mega zoomem i optyką niewymienną. W kompakty z wymiennymi szkłami nie zamierzałem wchodzic. Jak miałbym inwestować w szkła do kompaktu, to od razu wolałem zostać z lustrzanką.
Ale juz sprawa zamknięta, puszka e-510 zostaje, będę miał 14-54, i wiążę z nim spore nadzieje.