Wszędzie znajdą się jednostki wybitne inaczej, niestety.
Wszędzie znajdą się jednostki wybitne inaczej, niestety.
Zastanawiałem się nad X100 i już prawie kupiłem... ale doczytałem się o SAB i traktowaniu klienta przez serwis fuji.
A czytałem sporo. Fora USA, Niemieckie, Brytyjskie i Polskie... Tydzień czytania i wyrobiłem sobie opinie.
Fuji zalicza sporo wpadek.
Po X10 - matryca, X100 - SAB, XE-1 - ??? A to co się czyta na temat serwisu Fuji w Polsce w porównaniu z innymi krajami, skutecznie zniechęca do zakupu produktów tej marki.
Wysłałem tydzień temu maila do siedziby głównej w Japonii z opisem podejścia do klienta serwisów Fuji na świecie i w Polsce.
W Australii, Nowej Zelandii, USA, Niemczech mając dowód zakupu po gwarancji wymieniają SAB za FREE. W Polsce za 700 zł. No ale jesteśmy bogatsi od tych krajów.
To właśnie zdecydowało o tym, że zdecydowałem się o odpuszczeniu marki FUJI, a szkoda, bo aparaty robią świetne... tylko klienta beznadziejnie traktują.
Do tej pory mam Nikona D200. Ma 6 lat i 54000 zdjęć zrobionych. Jestem zadowolony. Ma tylko jedną wadę szumy od ISO 800. Dlatego zdecydowałem się na zmianę.
Chcę kupić aparat, z którego będę równie zadowolony i będzie równie bezawaryjny.![]()
Fotografia jest jak magia...
Prawie każdy posiada dziś różdżkę ale nie każdy potrafi czarować.
To taki protest song?Ja też słyszałem wiele złego na temat serwisu Fuji Polska i nie podoba mi się ich podejście do klientów jednak po zakupie X-E1 trudno mi sobie wyobrazić abym go zmienił na coś innego
Ale masz rację nie jest dobrze choć byc może z X-E1 jest lepiej wykonane bo daja na niego 3 lata gwarancji.
3 lata gwarancji na aparaty zakupione do 31.12.12 potem będzie po staremu.
Znalazłem cuś takegohttp://fotoinformator.pl/2012/12/14/...tryca-x-trans/ Niby dodane wczoraj, więc nie jakieś starocie. Oby to była prawda. I jakby tak przykleili ekw. 43mm 1.4/1.8 z lepsiejszym Af'em to jako były user x100 będę wniebowzięty chyba..
Wiem, wiem, pobożne życzenia, nadzieja matką itd.. Ale co poradzę, że taki aparacik byłby dla mnie idealny (nie zależy mi na szklarni itd.).
---------- Post dodany o 20:38 ---------- Poprzedni post był o 20:34 ----------
I jeszcze jeden link http://www.fujirumors.com/x-200-with...r-coming-soon/
byłaby to całkiem sensowna decyzja.
Pers - coś w tym guście. Sam z resztą przyznajesz, że nie jest dobrze. Aparaty X100, X-E1 mają niesamowite odwzorowanie tego co rejestrują i jeśli tylko to by się dla mnie liczyło, to już bym był właścicielem X100. X-E1 ma bardzo wolny AF i to w mieście go deklasuje niestety. A co do trzech lat gwarancji, to serwis zawsze może powiedzieć: "Usterka powstała z winy użytkownika. Naprawa będzie wynosić 1200 zł." To jest Polska... niestety.
Pamaru - w tym serwisie jest też info o nowym bezlusterkowcu. No i pokazał zię X-E1, więc kto wie. Może się sprawdzi.Jakby wielkością był podobny do X100 i nie miał wady produkcyjnej, to będzie fajna sprawa.
Fotografia jest jak magia...
Prawie każdy posiada dziś różdżkę ale nie każdy potrafi czarować.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Bo to niestety jest tak, że Fuji wypuściło dwa aparaty z wolnym AF i pojawiło się sporo wpisów jaki to on wolny, po paru miesiącach dali nowy soft i jest co najmniej przyzwoicie ale pozostało grono "nie-posiadaczy", którzy nadal wypisują o słabym AF. Mając X-E1 moge potwierdzić, że AF jest słaby (ale nie tragiczny) w złych warunkach ale w mieście w normalnych lub dobrych warunkach jest co najmniej dobry. A MF (z pomocą AF-L) przynajmniej dla mnie jest dobry zarówno w słabych jak i dobrych warunkach.