Witam. Pytanie wyda się banalne ale..... sierpień 2010, Mazury, z wozu o 6.00, wiatru prawie nie ma, gumiorki i na łąke. Na łące, tysiące pajęczyn w rosie czy zaroszonych, mniejsza z tym, po prostu cudownie....ale zapinam 150,za blisko,kit 14-50 nie robi macro, 70-300 nie bardzo. trochę popstrykałem tą 150mm i z ex-25 też ale pajęczyny musiały być małe albo wycinki, zadowolenia nie za dużo, no cóż człek się na błędach uczy
Myślałem o zuiko 35/3,5 i właśnie pojawiło się na allegro ale.....ma taki duży napis "made in china" a jakoś wcześniej takich napisów nie widziałem, może jakiś użytkownik się wypowiedzieć? wszystkie są "china"? a może jakiś inny obiektyw w przyzwoitej cenie?
Poczytałem wątek o zuiko 35 ale nie wszystkie foty otwiera mi netbook, no i na pajęczyny akurat nie trafiłem. Wydaje mi się,że z z około 30-50cm pajęczynę "obejmie". Ma ktoś doświadczenie w tym temacie?