wiem, wiem to gdybania i nasze widzimisieale ze tak pozwole sobie wyrazic moje zdanie.
Czy E3 jako topowa lustrzanka tak tradycyjnego producenta jak Olympus jest wystarczajaca? No w moim mniemaniu nie, a patrzac na reakcje swiatowych mediow rowniez nie. Gdyby E3 nosil nomenklature E30 o to byl by strzal w dziesiatke i o pare zlotych w dol rowniez wypadaloby zejsc. Nastepca E1 to powinien byc E2 a na chorobe na sile ciagnac do D3 czy 1D IIID Marka??? A jesli sie na sile do tego ciagnie to robic to konsekwentnie wiec body winno miec wbudowany uchwyt pionowy. Bo w chwili obecnej to w nomenklaturze panuje niezrozumialy balagan. Gdzie jest E2? Byl E10 i E20, byl E1 i jest E3 a co z edwojka???
Panowie i Panie szukajmy Edwojki!!!!
Jesli tkwie w bledzie, prosze wyprostujta mnie