Ekraniki w najnowszych korpusach są już gęste, wizjer VF4 sroce spod ogona nie uciekł a będą tylko lepsze no i nie ma żadnej elektroniki, która może zrobić sepuku.
Mam SLRMagic i to co wyprawia ten obiektyw (używam w zasadzie tylko na 0.95) często powoduje, że PL25DG leżakuje.
Te manuale (CV25, SM25, SM12) nie są takie duże, niestety duży otwór to waga, ale mi to póki co nie przeszkadza.
Polecam takie szkiełka każdemu do GHx czy przy jego wymiarach do EM1. Rewelacja, imho.
/edit: najnowsze korpusy mają podwójny AF: ja się nie czuje technicznym sensejem, ale kiedyś, któryś producent zaimplementuje potwierdzenie ostrości z manualami. Nie zdzwiwiłbym się gdyby to był już GH5.
Ostatnio edytowane przez gietrzy ; 13.09.13 o 15:14
Tak, słuchaj mój też to ma.
Cholera pojechałam specjalnie do nich w sobotę, gdzie tam nawet nie zszedł na dół przywitać się z babką, tylko cały dzień Plejstejszyn.
Poligon to ja mam na razie w pracy.
Strzeliłem trzy brzydkie fotki (taka okolica) z balkonu.
JPGi prosto z puszki. f/0.95. Trochę prześwietlone bo migawkę mam tylko 1/4000.
http://banc.icm.edu.pl/VOITEK/_9130004.JPG
http://banc.icm.edu.pl/VOITEK/_9130005.JPG
http://banc.icm.edu.pl/VOITEK/_9130006.JPG
Jak dla mnie rozdzielczość jakaś tam jest.
Tak sobie przejrzałem dokładniej ten wątek. Czy ja dobrze widzę, że tutaj jest 18 stron dyskusji głównie o czymś innym i tylko jedno zdjęcie użytkownika z forum?
W sobotę miałem imprezę integracyjną, więc przy okazji zabrałem obiektyw na spacer. Normalnie przy takiej pogodzie aparatu nawet nie biorę. Parę fotek ludzi zrobiłem, ale dostałem zakaz publikacji, wraz z opisem co mi zrobią jak go złamię. Tak więc zostają pstryki głupie i nijakie. Kilka przykładów:
Wszystkie fotki są zrobione na f/0.95. Ostatnie zdjęcie kota testowego jest powiększone do 100%.
Od razu widać wady oczywiste. W rogach nie jest dobrze. I to tak delikatnie mówiąc. Ostrość, winieta i CA. Dzisiaj mam zamiar poszaleć i przekręcić pokrętło na 1.2, 1.4 a może nawet dojść do f/2.0. Swoją drogą fajnie, że jest ciemno i pochmurno, bo nawet kawałeczek nieba powodował, że aparat chciał 1/4000 na ISO 200. Filtr ND8 już jedzie. Może wystarczy.
Tak, słuchaj mój też to ma.
Cholera pojechałam specjalnie do nich w sobotę, gdzie tam nawet nie zszedł na dół przywitać się z babką, tylko cały dzień Plejstejszyn.
Nie wiem, czy nie przebarwia, nie mierzyłem/patrzyłem. To była jedyna tańsza opcja na "4 Lipca". Jak oglądam filmiki na Eizo to nie narzekam.
Chyba ten
http://www.bhphotovideo.com/c/produc..._8_ND_MRC.html
Tak, słuchaj mój też to ma.
Cholera pojechałam specjalnie do nich w sobotę, gdzie tam nawet nie zszedł na dół przywitać się z babką, tylko cały dzień Plejstejszyn.
To ja teraz trochę o samym obiektywie.
Jest ciężki i pancerny. To po prostu czuć jak się do ręki weźmie. Szkło, metal i nic więcej.
Pierścień przysłony chodzi dosyć leciutko ale z wyraźnym kliknięciem. Co ważne, w przeciwieństwie do wielu starych szkieł manualnych ma przysłonę co 1/2EV.
Czyli mniej więcej 0.95 1.2 1.4 1.7 2 2.4 2.8.
Pierścień ostrzenia chodzi gładko, ale z pewnym oporem. Przy dalszych obiektach (powyżej kilkunastu metrów) wystarczą minimalne ruchy, żeby ustawić ostrość.
Przy bliskich obiektach nakręcimy się chyba bardziej niż przy makro.
Do obiektywu jest dodana osłona przeciwsłoneczna, oczywiście metalowa. Tutaj dosyć ciekawa sprawa. Jest ona wkręcana i posiada własny dekielek. Co więcej posiada gwint do mocowania filtrów (67mm). Tak więc możemy używać małych filtrów (52mm) bezpośrednio na obiektywie, jak i większych na osłonie. Kto co lubi.
Założenie standardowego filtru z gwintem i wkręcenie później osłony zwiększa winietę, która i tak nie jest mała przy pełnej dziurze.
Ciekaw byłbym porównania:
Voigtländer Nokton 0,95 / 25 mm MFT na korpusie m43 vs. jakaś 50mm1.4+LensTurbo na korpusie NEX