No ja bym kupił E-30, bo E-5 jak wyjdzie to będzie w cholerę drogie z początku, zanim jakieś promocje i gratisy wejdą. A różnicy wielkiej bym się nie spodziewał, chyba że chodzi o uszczelnienia, ale to można tanio dorwać teraz E-3 w dobrym stanie.![]()
No ja bym kupił E-30, bo E-5 jak wyjdzie to będzie w cholerę drogie z początku, zanim jakieś promocje i gratisy wejdą. A różnicy wielkiej bym się nie spodziewał, chyba że chodzi o uszczelnienia, ale to można tanio dorwać teraz E-3 w dobrym stanie.![]()
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Czytając Was, mam wrażenie, że w fotografii liczą się tylko szumy
Jasne, jakość obrazu jest bardzo ważna, ale chyba dochodzimy do granicy absurdu... Te wszystkie porównania... Wiadomo, że matrycom mniejszym jest trudniej, trudno jest nagiąć zasady fizyki, ale obraz to nie wszystko...
Szkoda, że nikt tu nie mówi o wygodzie, działaniu AF, automatyzmie... Huh. Czyżby te funkcje wszędzie były takie same... Albo nieistotne...
Alicja & E-330/14-45/40-150/FL50R & D7000/18-200/70-200f2.8/50f1.4
My life is brilliant (-: But it's time to face the truth... Umiesz liczyć? Licz na siebie.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Mleko na gazie tylko czeka aż się odwrócisz ...
Wracajac do tematu Czytałem dziś wywiad z Jarim Peltomaki
Taki fiński dobry fotograf przyrody
w wywiadzie padło jedno zdanie w którym wspomina moment przejścia na cyfre
z grubsza przesłanie jest takie ( piszę z pamięci)
Gdy zaczynałem przygodę z fotografią cyfrowa moim największym błędem było kupienie najdroższej i najlepszej lustrzanki. Potem z przerażeniem stwierdziłem że aparat traci na wartosci 150 $ tygodniowo. Aparat to zadna inwestycja, to tylko narzędzie
Myslę że kupujac E5 od razu po premierze bedziesz wlaśnie w podobnej sytuacji![]()
Aparat to tylko połowa pracy, reszta przed kompemNo nie?
moja strona
Nikon D7000