Witam
Mam taki problem.
W wakacje podczas ostrego deszczu zawilgoceniu uległ mój aparat (na moje nieszczęście gdy był zawilgocony użyłem go). Pierwsze objawy polegały na tym, iż po włączeniu wyświetlacz LCD był czarny z lekkim odcieniem białego i po pewnym czasie robił się normalny.
Wczoraj wszystko zaczęło działać ok, za wyjątkiem tego, iż w dolnej części wyświetlacza mam pasek (szerokość ok 2-3 mm) na którym lekko przeźroczyście i drgająco jest pokazany wycinek górnej części ekranu.
W wizjerze natomiast wszystko o jest ok, zdjęcia też są wykonywane prawidłowo.
W tym miejscu moje pytanie - czy ktoś może spotkał się już z taką sytuacją, czy da się jakoś amatorsko pomóc, czy też czas aparat spisać na straty...
Pozdro.
Odpowiedz z cytatem
