obrazki apezeta

[Bodzip]

mojemu E-30 we wnętrzach w miarę oświetlonych niewiele brakuje ale wymięka przy Twoim EM

Popolemizował bym. Nie wymięka... no może trochę.
Krzysiu, jasne szkło - to jest lekarstwo.
Nie mój wątek, więc tylko podlinkuję z bardzo, bardzo, bardzo ciemnej katedry w Sopocie. A że to prawda, zapytaj bufetową.
E-30 + ZD 14-35/2.0

http://bodzio.dug.net.pl/Sopot/P9040742ol.jpg

[Krakman]

Popolemizował bym. Nie wymięka... no może trochę.
Krzysiu, jasne szkło - to jest lekarstwo.
Nie mój wątek, więc tylko podlinkuję z bardzo, bardzo, bardzo ciemnej katedry w Sopocie. A że to prawda, zapytaj bufetową.
E-30 + ZD 14-35/2.0

http://bodzio.dug.net.pl/Sopot/P9040742ol.jpg

No może trochę przesadziłem z tym wymiękaniem . Ale jak już pisałem mam dzień do kadzenia dzisiaj.

Mój E-30 pracuje z 12-60 i jestem z tego kompletu zadowolony bardzo.

[apz]

Popolemizował bym. Nie wymięka... no może trochę.
Krzysiu, jasne szkło - to jest lekarstwo.
Nie mój wątek, więc tylko podlinkuję z bardzo, bardzo, bardzo ciemnej katedry w Sopocie. A że to prawda, zapytaj bufetową.
E-30 + ZD 14-35/2.0

http://bodzio.dug.net.pl/Sopot/P9040742ol.jpg

Jakbyś nie czarował , nie zaczarujesz, EM-5 z tym szkłem da jeszcze lepszy obrazek.

[Jan_S]

Ciekawostką jest to , ze gdybym nie posiadał EM-5 większości tych i późniejszych obrazków z wnętrz pewnie bym nawet nie próbował robić.

Nie ujmując nic jakości OMD - ale w takich warunkach i EPLem dałbyś radę. Kwestia techniki i wygody - niskie ISO, aparat oprzeć o coś stabilnego, czas na 2 sekundy i jedziemy... A jeszcze jak by jakieś jasne i w miarę szerokie szkło było no to już w ogóle...

[apz]

Nie ujmując nic jakości OMD - ale w takich warunkach i EPLem dałbyś radę. Kwestia techniki i wygody - niskie ISO, aparat oprzeć o coś stabilnego, czas na 2 sekundy i jedziemy... A jeszcze jak by jakieś jasne i w miarę szerokie szkło było no to już w ogóle...

Z jasnych szkieł używałem 12-60 , 7,5 i 9-18, domknięte o 2 dzialki czas do 1/6- 1/20 sek. ISO 1600- 3200, z ręki.
Raczej użyłbym XZ-ta niż E-30.

Wieczorem będą nowe zdjęcia, porozmawiamy dalej o tym.

[Bodzip]

Jakbyś nie czarował , nie zaczarujesz, EM-5 z tym szkłem da jeszcze lepszy obrazek.

Tak, zgadzam się w 100%. Robiłem E-PL-em z tym szkłem i wiem. Mimo że E-PL-owi do OMD daleko.

Nie ujmując nic jakości OMD - ale w takich warunkach i EPLem dałbyś radę. Kwestia techniki i wygody - niskie ISO, aparat oprzeć o coś stabilnego, czas na 2 sekundy i jedziemy... A jeszcze jak by jakieś jasne i w miarę szerokie szkło było no to już w ogóle...

Tu "prawie" zgoda. Nawet na ISO 100 i z ciemnym szkłem zrobisz dobre ujęcie. Tylko to prawie, to nie zawsze i nie wszędzie wejdziesz / pozwolą Ci na zdjęcia ze statywem.
W Stirling robiłem na statywie E-400 + ISO 100 + ZD 9-18 na 18 mm, więc przysłona wychodziła 6 z hakiem, a czas około 4 s
No a z cerkiewek mnie pogonili ze statywem. Nie ze wszystkich, ale bywa.

[Jan_S]

Tu "prawie" zgoda. Nawet na ISO 100 i z ciemnym szkłem zrobisz dobre ujęcie. Tylko to prawie, to nie zawsze i nie wszędzie wejdziesz / pozwolą Ci na zdjęcia ze statywem.

Nie myślałem o statywie, raczej by aparat o coś oprzeć, o ławkę, o kolumnę, o konfesjonał, o kratę... wiem - to ogranicza możliwości kadrowania ale kto powiedział że wszystkie zdjęcia muszą być w osi i na wprost?

[apz]

PO tej ciekawej dyskusji o wyższości i metodach fotografowania jedziem dalej:

546. wieżyczka klasztoru
547.budyneczek Caritasu i wykopaliska
548.
549.

[Bodzip]

Te dwa ostatnie. Zwłaszcza 548. Ostatnie super, ale ludzie przeszkadzają. Wiem, wiem - nie mamy na to wpływu.

[apz]

Te dwa ostatnie. Zwłaszcza 548. Ostatnie super, ale ludzie przeszkadzają. Wiem, wiem - nie mamy na to wpływu.

Można tam jeszcze z cienia powyciągać ściany, ale dałem temu spokój.
550.Stara chrzcielnica
551.Kapitularz. (Rosjanie trzymali w nim konie wojskowe.)
552.Fraternia ( miejsce pracy braci zakonnych) z rybki
CDN...

Kapitularz i fraternia to oryginalne stare dolne piętro pierwszego klasztoru. Czytałem w przewodnikach, necie o toskańskim rodowodzie budowniczych cysterskiego klasztoru, naprzemiennych pasach w ścianach kościoła, ale się szczerze mówiąc zawiodłem, trochę te opisy są naciągane. Stylu romańskiego jest tam tyle co w kapitularzu i fraterni, resztę przebudowano, sam kościół jest już budowlą przejściową z elementami wczesno-gotyckimi. Jedyną prawdą jest to ,że jest to jeden z nielicznych ciągle funkcjonujących kościołów rzymsko-katolickich na tych terenach (na kielecczyźnie).