Witam.
Jakąś godzinę temu upadła mi lampa, jutro wieczorem wyjazd- czy mogę coś jeszcze zrobic? Sytuacja wyglada tak, ze lampe kupowałem używaną, pewnie nie znajdę dowodu zakupu, w sumie to chyba nieważne bo jest już dawno po gwarancji. Cała automatyka działa, nie ma żadnych pekniec itp, niestety lampa nie błyska...
Mieszkam w Łodzi.
Co dokładnie mogło się stac? Gdzie w Lodzi moge oddac lampe, zeby w ciagu tygodnia mi ja naprawili, i ile może to kosztowac?
Będę wdzięczny za pomoc, pozdrawiam.