Gnioty Kristofa

[kristof1979]

nie dało się ich wywalić .
Dziki tłum

[kristof1979]

wykonane o wschodzie słońca w centrum Warszawy

[apz]

Krzysztofie - nie było tam ulicy idącej wzdłuż światła?

Masz trochę oświetlona elewacje jednego budynku i masę cieni. Gdybyś pokazał rozświetloną szklana elewację i i odbijające się od niej światło rozlewające się po ulicy byłoby super. A tak masz masę szaro-granatowych cieni, w cieniach szum.

Proponuję zmienić plener na na przykład wiślana skarpę, wybrzeże praskie, i wykorzystać lepiej światło , jakiś niezbyt gesty park, lub lepiej oświetloną zabudowę.

O wschodzie nie warto fotografować ciemnych ulic. Ja i inni userzy też często robimy zdjęcia o wschodzie - jego zaletą jest specyficzne, intensywne światło o barwie, od czerwonego do żółtego i potem białego, dającego długie kontrastowe cienie.

Masz oczywiście prawo nie zgodzić się z moją opinią. To jest Twoje zdjęcie i Twój sposób postrzegania świata.

Pozdrawiam AP.

[kristof1979]

Zobaczę o innej godzinie co się uda zrobić.
Mam nadzieję że swiatło nie bedzie sie za bardzo odbijać od szyb i nie bedzie prześwietleń.
Akurat chciałem tą ulicę uwiecznić niestety ulice idące wzdłuż światła są troche mniej atrakcyjne.

Tym czasem mój ulubiony kot Dżinek.
Zdjęcie wykonane E-420 , oraz obiektywem Helios.
Światło F2

[Karol]

Kot nieostry.
Ostatnia architekta - zdjęcie byłoby fajne gdyby nie te przejścia tonalne na niebie.

[kristof1979]

Mi się na monitorze wydawało że ostre.
Teraz po przestawieniu widze że faktycznie mało ostre.
dzieki .
pozdrawiam

[psl]

Ten Twój Dżinek to rewelacja. Nieźle wyszedł. Portret dla mnie nie potrzebuje żylety i pewna nieostrość jak najbardziej jest tu na miejscu. No i szkło jak się należy - portretowe.

[kristof1979]

Dzęki za pozytywne słowa.
Ta mała nie ostrość wyszła przypadkiem.
Kot faktycznie rewelacja

Pozdrawiam

[kristof1979]

Witam,
Tym razem postanowiłem że wybiorę się zrobić widoczki Warszawy przy zachodzie słońca .
Postanwiłem że będę na moście tak koło 20.30 .
Zrobię godzinną sesję i wrócę z dużą ilością fajnych zdjęć.
Skończyło się na tym że oblazły mnie jakieś małe insekty pewnie komary lub muszki , a do tego zona wydzwaniała co parę minut że dziecko czeka na mnie i nie chce spać .
Komiec końców udało się zrobić kilka ujęć obiektywem ZD40-150.
Trochę zdjęcia wykadrowałem , poprawiłem balans bieli i oczywiście wyostrzyłem więc mam nadzieję że tym razem wpadki nie bedzie .

1


2


3


4


5

pozdrawiam

[jurec]

W/g mnie za późno.