Ten ostatni to jak lotniczy pickup - tak mi się jakoś skojarzyło.
Jacek
Licencyjny? Nie wiedziałem, że Agusta-Westland je produkuje.
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
Ostatnio edytowane przez Operator ; 25.12.17 o 00:36
Wiedziałem, że wersje używane przez Anglików są nieco zmienione (lepsze silniki, składany wirnik i kilka ciekawych różnic w wyposażeniu - polecam znakomitą książkę - Ed Macy - Pilot Apacza), ale myślałem, że zmieniona pod kątem angielskich wymagań wersja była produkowana w USA.
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
Moja przygoda z morzem Kapitan I , II , V rejsu PBO