Czy on jakoś tak po 19 dzisiaj (tzn. już wczoraj) lądował w Krakowie? Albo startował z Ostrawy...
Bo przeleciał mi dość nisko taki niebieski nad głową jak kosiłem wieczorkiem trawę. Na pewno nie był na pułapie wyższym niż 5000m, stawiam że ze 3000m bo ryk był donośny i głośniejszy niż kosiarka!
Jest jakiś log w necie z trasy jego przelotu?