Kumpel przywiózł mi Amateur Photographer z 10 lutego 2007... Jest w nim m. in. obszerny test porównawczy ww. aparatów z LV na pokładzie.
Pomijając kwestię słabego kita E-330 (w porównaniu 5x droższym z obiektywem Leica) autorzy wysnuli takie wnioski:
+ E-330 szumi najmniej na ISO1600
+ E-330 daje najwięcej detali na zdjęciach
+ E-330 daje najlepszej jakości pliki JPEG prosto z aparatu
+ E-330 ma najlepszy AutoWB
- E-330 najłatwiej przepala biel - przy podobnych histogramach z trzech aparatów (takie same ustawienia) światła w OLKU są przejarane, podczas gdy u konkurencji jest zapas
- E-330 ma nieco mniejszą dynamikę niż Panas i Leica (łatwiej przepalić światła i zgubić detale w cieniach)
Z danych porównawczych wyczytałem jeszcze że LCD w E-330 jest inny niż w PanasoLeikach i jego matryca ma trochę więcej pixeli.
Podsumowując: OLEK trzyma się dobrze jak na grubo tańszy zestaw ale konkurencja przebiła go w paru tematach. Ciekawe czy wyciągnęli wnioski na przyszłość?