Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: Fotografia otworkowa... hit czy kit :D

  1. #1
    Awatar Snoopy_jb
    Dołączył
    Jan 2007
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    148
    Siła reputacji
    18
    Moja galeria

    Fotografia otworkowa... hit czy kit :D

    Witam. Chciałbym się podzielić z wami swoją refleksją nt. fotografii otworkowej. Otóż ostatnio przeglądając plfoto trafiłem na takie oto zdjęcie: http://plfoto.com/zdjecie,pinhole,ho...y,2117471.html

    Skupmy się najpierw na samym zdjęciu. Nie wiedząc jaką techniką zostało zrobione mógłbym powiedzieć że jest po prostu nic nie wartym kiczem. Jest nie ostre, coś dostało się w kadr i zasłania sporą część, a poza tym wygląda jak by obraz był wyświetlony na jakimś zmarszczonym płótnie. Nie mam zamiaru oceniać zdjęcia ani prac autora. Mnie samemu podobają się niektóre 'analogowe' prace wykonane tą techniką ale wydaje mi się że sposób i okoliczności wykonania zdjęcia nie powinny wpływać na jego ocenę.
    Weźmy skrajny przykład, czy jak stanę na głowie i zrobię zdjęcie nieba to zdjęcie zyska na wartości? Przecież sporo wysiłku musiałem włożyć w to aby je wykonać bo nie umiem stać na głowie i musiałem tydzień się tego uczyć. Moim zdaniem nie ważne jak zdjęcie zostało zrobione ale ono samo w sobie musi sobą coś reprezentować. Kilka razy zdarzyło mi się zrobić zdjęcie przez przypadek, obserwowałem kompozycję, nawet aparat trzymałem nie przy oku a w nonszalancko w ręce i niefortunnie przycisnąłem spust migawki, potem okazało się że to było jedno z lepszych zdjęć. Czy to umniejsza wagę fotografii? Że nie włożyłem żadnego wysiłku w to? Aparat w zasadzie sam to zrobił.

    Jak uważacie? Zaznaczam że nie oceniam autora ani jego zdjęć, chcę poznać tylko wasze zdanie i może dzięki temu zmienię swoje lub utwierdzę się we własnych przekonaniach.
    Big Mac to Big Mac, tylko „le Big Mac”
    Wejdź na moje portfolio na plfoto.com i skomentuj parę zdjęć.

  2. #2
    | OlyJedi Awatar Holek
    Dołączył
    Feb 2010
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    323
    Siła reputacji
    70
    Moja galeria
    to się Panie nazywa sztuka przez duże "s"... a jak masz jeszcze szeroko rozumiane "plecy" to wystawę i zachwyt w gronie krytyków i innych kreatorów tego co dobre a co be masz jak w banku

    bo to co my tu robimy (walka ze światłem, poprawną kompozycją, gra kolorów itp. itd.) to się nadaje tylko do rodzinnego albumu

    Napisałem to w żartach i pod wpływem chwili i przypomniałem sobie też pewną wystawę na którymś z forów foto pewnego młodego człowieka, który jeździł z analogiem pociągami zdaje się i strzelał takie nieostre, nieskomponowane, czarno-białe zdjęcia i wszyscy się zachwycali tą "sztuką", zdaje się że skończyło się też na jakiejś wystawie czy coś, ale nie pamiętam dokładnie.

    Nie mam też zamiaru nikogo obrażać, jeśli ktoś w ten sposób chce się spełniać fotograficznie i są ludzie, którym się to podoba - droga wolna, nikt nikogo na stosie nie spali
    pozdrawiam
    "pijąc piwo dbasz o siebie i wyrabiasz zdrowy nawyk picia piwa u dzieci"


  3. #3
    Zwycięzca popRAWki| OlyJedi Awatar Tommy_G
    Dołączył
    Dec 2007
    Mieszka w
    Vevey, Szwajcaria
    Posty
    639
    Siła reputacji
    21
    Moja galeria
    Wydaje mi się że technika wykonania idzie w parze z ogólną oceną zdjęcia (zakładam że jest poprawnie wykonane i zawiera to coś w sobie)

    W obecnej erze cyfrowej technologii analog wzbudza powszechne ochy i achy u praktycznie każdego, kogo wciągnęła fotografia i zaczynał od cyfrówki.

    Powód jest chyba prosty - mając lustrzankę jest bardzo trudno uzyskać taki efekt jak z filmu (chodzi mi o głębie ostrości, rozpiętość tonalną i końcowy efekt). Owszem można próbować nadrobić w PS ale to już nie to.

    Dlatego też, jeśli nawet foto jest na pierwszy rzut oka zwyczajne ale zrobione dobrze analogiem jest przyjmowane dużo lepiej przez publiczność aniżeli takie same zrobione dsl'rem

    Dobrymi przykładami są (mam nadzieję że mogę podlinkować):

    http://plfoto.com/102353/autor.html
    http://foto.moon.pl/uzytkownik/5879/nick/buddabar

    bardzo lubię tam zaglądać bo ich prace mają naprawdę duszę...
    E-3, 8, 9-18, 12-60, 30, 50, 70-300, metz 58AF-1
    Mój wątek
    Mój blog

  4. #4
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar dzemski
    Dołączył
    Nov 2005
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    3.203
    Siła reputacji
    118
    Moja galeria
    zapraszam tu:
    https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=73534

    jest wątek o otworkach i można dodawać zdjęcia.

    Otworek będzie sztuką, jak też każda z zastosowanych technik, jeśli tylko autor robi zdjęcia zupełnie świadomie stosując technikę. Jesli robi to tylko dla "bajeru" to każda fotografia, także ta z wypasionych puszek cyfrowych za dziesiątki tysięcy zeta, czy też z wielkoformatowych kamer, będzie jedynie nic niewartym kiczem.

  5. #5
    Awatar Snoopy_jb
    Dołączył
    Jan 2007
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    148
    Siła reputacji
    18
    Moja galeria
    Hmm ale w pewnym momencie można stracić rozeznanie czy dana kiczowata fotografia jest konkretną spełnioną wizją autora czy przypadkowym ujęciem amatora. Jeśli to samo zdjęcie przedstawimy szerszej publiczności z podpisem znanego mistrza i dodamy do niego jakąś historię to okrzyków zachwytu wśród znawców nie będzie końca. Jednak jeśli ktoś nieznany zacznie się chwalić tą fotografią to nikt nie zostawi na nim suchej nitki. Więc jakimi kryteriami powinno się sugerować oceniając zdjęcie aby ocena była sprawiedliwa? Początkujący fotoamatorzy są chyba na najbardziej przegranej pozycji bo jedynie treść ich fotografii stanowi podstawę jej oceny. Mistrz zakryje obiektyw palcem i takie zdjęcie będzie rozchwytywane a tysiące będą doszukiwać się metaforycznych egzystencjonalnych podtekstów.
    Big Mac to Big Mac, tylko „le Big Mac”
    Wejdź na moje portfolio na plfoto.com i skomentuj parę zdjęć.

  6. #6
    | OlyJedi Awatar suchar
    Dołączył
    Oct 2006
    Mieszka w
    Wa-wa
    Posty
    3.192
    Siła reputacji
    25
    Moja galeria
    Myślę, że rozwiązanie tego dylematu nie jest trudne, aczkolwiek w dobie internetu i chaotycznego pokazywania fotografii zupełnie zapomniane. O zdjęciach należy myśleć zestawami, a nie o pojedynczych fotografiach. To cykl może nieść jakąś głębszą treść, opowiedzieć historię faktyczną, bądź tylko wizualną. Oczywiście, czasem pojedyncze zdjęcie może być wybitne pod jakimiś względami, może "zmienić świat", ale dopiero patrząc na cały cykl widać, czy jest w nim jakakolwiek wizja i treść. Niedawno w warszawskiej Starej Galerii ZPAF odbyła się zbiorowa wystawa zdjęć otworkowy różnych autorów i właśnie postawiona na początku postu teza się tam sprawdzała. Pomijając wybiórczość pokazanych prac, czasem niewielką ilość, czy ewentualne pomyłki, które psują spójność cyklu (niestety zdarza się to w wystawach przekrojowych, gdy autor o sporym dorobku może pokazać jedynie kilka prac), można było znaleźć tam autorów, którzy pracują z jasno postawionym celem właśnie w tej technice. I odwrotnie, w kilku miejscach przeszkadzał mi "chaos w otworkowym przypadku". Żeby nie być gołosłownym podrzucam link do portfolio autora, który zrobił na mnie ogromne wrażenie wizualne i pod względem niesamowitej spójności formalnej oraz tematycznej, o co przecież właśnie tak trudno w fotografii otworkowej. Szkoda, że nie można zobaczyć dużych, papierowych powiększeń.

    http://www.waltercrump.com/pg_anamorph_gel_silver.html

    PS. I przenoszę wątek do Centrum analogowego.
    Pzdr
    Strona WŁASNA | Blog Portret Ulicy
    "Fotografujemy rzeczy, by usunąć je z umysłu" - Franz Kafka

  7. #7
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar dzemski
    Dołączył
    Nov 2005
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    3.203
    Siła reputacji
    118
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez Snoopy_jb Zobacz posta
    Hmm ale w pewnym momencie można stracić rozeznanie czy dana kiczowata fotografia jest konkretną spełnioną wizją autora czy przypadkowym ujęciem amatora. Jeśli to samo zdjęcie przedstawimy szerszej publiczności z podpisem znanego mistrza i dodamy do niego jakąś historię to okrzyków zachwytu wśród znawców nie będzie końca. Jednak jeśli ktoś nieznany zacznie się chwalić tą fotografią to nikt nie zostawi na nim suchej nitki. Więc jakimi kryteriami powinno się sugerować oceniając zdjęcie aby ocena była sprawiedliwa? Początkujący fotoamatorzy są chyba na najbardziej przegranej pozycji bo jedynie treść ich fotografii stanowi podstawę jej oceny. Mistrz zakryje obiektyw palcem i takie zdjęcie będzie rozchwytywane a tysiące będą doszukiwać się metaforycznych egzystencjonalnych podtekstów.
    Tak można rozmawiać o sztuce w nieskończoność, nie tylko o fotografii otworkowej. Wszystko jest kwestią gustu odbiorcy, a o gustach, jak wiemy, nie dyskutuje się. Dla mnie jakość tego co widzę wyznacza świadomość autora. Nigdy nie idę na wystawę nie mając pojęcia o tym czyje prace tam są. Dzieki tej świadomości wiem czego mogę się spodziewać, a dokładniej z jakiego formatu sztuką będę miał do czynienia.

    Popieram takze suchara, jednostka w oderwaniu od całości traci jakikolwiek sens.

  8. #8
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar kali999
    Dołączył
    Dec 2006
    Mieszka w
    Warsaw, Poland, Poland
    Posty
    731
    Siła reputacji
    22
    Moja galeria
    Każde narzędzie powinno być dobierane do chęci osiągnięcia konkretnego efektu, pomysłu. Kiedy ktoś używa świadomie np. w tym wypadku otworka - "świadomie" czyt. wie jaki efekt chce po przez jego użycie osiągnąć.
    Wydaje mi się, że ci artyści przed duże A, którzy kiedykolwiek np. otworkiem wykonali zdjęcie robili to świadomie, a po za tym w końcu potrafią również wykonać zdjęcie powalające technicznie na kolana.

Podobne wątki

  1. Fotografaa otworkowa
    By excel in forum Ciekawe strony www
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 9.12.07, 14:26
  2. Fotografia otworkowa
    By zbyma72age in forum Ciekawe strony www
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 11.07.07, 10:48

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.