Foto łowy

[witia]

piasbog, dobra wrzutka, szczególnie bobry. Popracuj nad sikorą, przygaś biele i rozjaśnij główkę. Ode mnie wspomnienie z września w szerszym ujęciu:

źródło

Znakomite foto.
Gratuluję i pozdrawiam.

---------- Post dodany o 19:55 ---------- Poprzedni post był o 19:50 ----------

Kasprzyk - piękne te "Twoje" sikoreczki.
Paawwko - gratuluję "strzału" .
Lisiajamka - swietie to "sru" Ci wychodzi. Gratuluję lamparta
Pozdrawiam.

[kasprzyk]

Nie mnie mistrza pouczac,ale tak bym pomieszalZałącznik 81060

Jak znajdziesz chwilkę to porównaj teraz tą z galerii - mocniej odszumiłem, kontrast + troszkę większa ostrość - a Ty jakie zabiegi przeprowadziłeś ?
Pzdr

[lisiajamka1]

Park Narodowy Yala.

[Paawwko]

Cześć,
Lisiajamka, bardzo fajne spotkania z przyrodą. Świetne miejsca.
A te brodzące ptaszki jakoś tak znajomo wyglądają, to chyba nasze na wakacjach.
Kasprzyk, za to sikorki nie zaproszą cię na śniadanie czy na obiad .
Pozdrawiam.

[lisiajamka1]

Cześć,
Lisiajamka, bardzo fajne spotkania z przyrodą. Świetne miejsca.
A te brodzące ptaszki jakoś tak znajomo wyglądają, to chyba nasze na wakacjach.
Kasprzyk, za to sikorki nie zaproszą cię na śniadanie czy na obiad .
Pozdrawiam.

Dzięki, ptaszki mogą być nasze skoro skandynawskie tam zalatują.

[piasbog]

Wyderka, najpierw szamanko a potem sjesta. Odległość i brak światła pozwoliły tylko na zdjęcia dokumentalne. Lisiajamka masz super wspomnienia wakacyjne.


pozdrawiam

[apz]

Wyderka, najpierw szamanko a potem sjesta. Odległość i brak światła pozwoliły tylko na zdjęcia dokumentalne. Lisiajamka masz super wspomnienia wakacyjne.


pozdrawiam

Świetna jest z tym czochraniem.

[lisiajamka1]

Tryptyk wyderkowy świetny... wpadnij przy okazji po kalendarz

[rol6]

Wydra na plecach jest świetna.

Szkoda, że nie udało się podejść bliżej.

[kasprzyk]

Witajcie
Gratuluję wszystkim fotek i spotkań z przyrodą. Dzisiaj także wziąłem wolne, 3 reklamówki porcji rosołowych i niestety efekty słabiutkie. Przed wejściem na teren spłoszyłem kilka myszaków i już się nie pojawiły. Na śniegu odciśnięte łapy jakiegoś wielkiego psa - żywi się jak mnie nie ma tym co pozostawią ptaki, wydaje mi się, że celowo ktoś wypuszcza go na noc, no bo raczej wilk mnie nie odwiedza Po raz kolejny usiłuję sfocić dzięcioła, zawsze mam problem z ostrością, ilekroć w niego celuję - a przesiaduje u mnie dość często - nigdy nie jestem zadowolony z ostrości do tego tło jakieś dziwne.
PZdr

Sójka

źródło