Foto łowy

[nyny]

@kasprzyk: twoj piecuszek to pierwiosnek, a ogolnie fajna wrzuta

pozdro

[kasprzyk]

nyny - możemy iść o flaszkę
Zwabiony dźwiękiem, i ładnie odpowiadał po piecuszkowemu pierwiosnka dzisiaj nie było, ale w inne dni owszem.
Pzdr

[nyny]

Skoro spiewal jak piecuszek to chyba moze byc piecuszek

pozdro

[Mirek54]

A ja slyszalem jak Kiepura spiewal to samo co Pavarotti nawet tak samo spiewal.A oba inne jakies.

[nyny]

A ja slyszalem jak Kiepura spiewal to samo co Pavarotti nawet tak samo spiewal.A oba inne jakies.

Dlatego napisalem chyba
Poza tym pierwiosnek potrafi "huitac" jak piecuszek

pozdro

[waruga]

Chłopaki, dobrą robotę odwaliliście, modele, sytuacje - rewelacja!
Mnie cieszy dzisiejszy zielony, oprócz niego nic nowego się nie dzieje, żarcie znika, ścieżki wydeptane, a ja oczekuje chyba ducha .
Dzięcioł zielony środowiskowo

źródło

dodatkowo mazurek i piecuszek

Ladne ptaki upolowane.

[Mirek54]

Ja to nie moge sie nadziwic,ze Wy tak te gatunki znacie.Naprawde Was podziwiam.Mnie jak by sroke na czerwono przefarbowali to by dzieciolem mi byla.
Tu sie dowiedzialem ze wrobel to mazurek,a na ircu,ze na ogrodzie ciastka ze spodka kradla mi orzechowka.

[Quentin35]

Niedawno, będąc na spacerze, spotkaliśmy spacerującego boćka. Jako, że nie nastawiałem się na takie zdjęcia, postanowiłem podejść bliżej zeby uchwycić coś sensownego. Niestety im bardziej się zbliżałem tym bociek wędrował w przeciwnym kierunku. W końcu zniecierpliwiony moją obecnością postanowił odlecieć. Poniżej trzy "odlotowe" kadry

[kowal73]

Jak byłeś w większym gronie, to mogłeś przykucnąć, a reszta szerokim łukiem mogła zagonić boćka pod obiektyw

śniadanie

Czapla Siwa - śnaidanie

źródło

mam nadzieje że tylko na internecie z orange jakość zdjęci tak spadła :S

[roztoczol]

Jadąc do pracy nadkładam trochę drogi i zamiast ruchliwą trasą krajową przejeżdżam drogą gruntową przez las. W lesie jest kawałek odludnego zalewu, naturalnego łęgu z dzięciołami zielonosiwym i białogrzbietym, zagląda tu bielik, rybołów i orlik krzykliwy. Prawdopodobnie to także rewir puchacza. Dzisiaj zielonosiwego tylko słyszałem, za to po brzegu łaził brodziec piskliwy. Z odległości 40 m nie wykazywał strachu i nawet przedrzymywał sobie na jednej nodze. Zdjęcia zrobione moim sprzętem SW 80 ED ze starym telekonwerterem 2x odsuniętym od korpusu o 8 mm, co daje ogniskową 1300 mm. Było mocno pochmurno więc czas 1/125s przy ISO 800 ze statywu, wykadrowane do 2000x1500, zmniejszone, odszumione w NeatImage. Ostrzenie przy takiej ciemnicy to ciekawe zajęcie, lecz udaje się czasami.