Foto łowy

[Bodzip]

Właśnie, jemiołuszka

[piasbog]

Gile zwiastują nadejście wyżu wschodniosyberyjskiego i tęgich mrozów. Pojawiły się w tym roku mniej więcej dwa tygodnie temu. Spotykam je tylko w jednym miejscu, na wysokich klonach, mniej więcej o 8.30 - grzeją się we wschodzącym słońcu i skubią nasionka przez 15-20min a potem odlatują. Domyślam się, że gdzieś w okolicy musi być stary sad ze zmarzłymi jabłkami. Spotkanie nie jest jednak regułą, dziś np. nie pojawiły się, a planowałem popracować jeszcze nad samczykiem. Zdjęcia nie łatwe, w gałęziach, tło zupełnie przypadkowe zależy gdzie sobie przysiądą (manewru zero).
pozdrawiam


pan i pani gil

[witia]

Wyż wyżem a u mnie ani widu tych "cudeniek".
Gratuluję i pozdrawiam.

[Bodzip]

Świetne maluchy

[romek1967]

Bardzo fajne fotki i modele. "Pracuj" dalej do warto.

[rol6]

Z tego zwiastowania tęgich mrozów wcale się nie cieszę. Ale zdjęcia gili wyszły bardzo fajnie. Muszę się u siebie rozejrzeć czy są, ponieważ w zeszłym roku były.

[piasbog]

Z tego zwiastowania tęgich mrozów wcale się nie cieszę. Ale zdjęcia gili wyszły bardzo fajnie. Muszę się u siebie rozejrzeć czy są, ponieważ w zeszłym roku były.

Rozejrzyj się rol6 bo wydaje mi się że Gile wyemigrowały bardziej na zachód, od kilku dni ich nie widzę w ulubionym przez te ptaszki miejscu. Obecnie u nas bardzo mrozi -18 w najcieplejszej porze dania, więc może się wkurzyły i poszukały cieplejszych miejsc, tak do - 15. Dzięki wszystkim wypowiadającym się w wątku i galeri za pozytywne opinie. Pozdrawiam.

[waruga]

Ptaszki zimowe fajne Wyze przemieszczaja sie powoli, wiec troche nas poziebi

[Saboor]

Gile zwiastują nadejście wyżu wschodniosyberyjskiego i tęgich mrozów. Pojawiły się w tym roku mniej więcej dwa tygodnie temu. Spotykam je tylko w jednym miejscu, na wysokich klonach, mniej więcej o 8.30 - grzeją się we wschodzącym słońcu i skubią nasionka przez 15-20min a potem odlatują. Domyślam się, że gdzieś w okolicy musi być stary sad ze zmarzłymi jabłkami. Spotkanie nie jest jednak regułą, dziś np. nie pojawiły się, a planowałem popracować jeszcze nad samczykiem. Zdjęcia nie łatwe, w gałęziach, tło zupełnie przypadkowe zależy gdzie sobie przysiądą (manewru zero).
pozdrawiam


pan i pani gil

Świetnie! W tym zestawieniu wygląda to, jak reklama proszku V***r

[kowal73]

Z tego zwiastowania tęgich mrozów wcale się nie cieszę. Ale zdjęcia gili wyszły bardzo fajnie. Muszę się u siebie rozejrzeć czy są, ponieważ w zeszłym roku były.

Były cała wataha, opędzlowały w tydzień jarzębinę i poleciały w dal. Fajna fata