Tak coś na podłogę wymyślę może parkiet panele to w najgorszym wypadkuA tak poważnie to trzeba jakąś izolację żeby w nogi nie marznąć, obawiam się tylko że statyw na steropianie będzie mało stabilny :/ Muszę też jeszcze jakieś pułki zrobić na sprzęt i termos. Miejsce oddalone od domu niecały kilometr ale chyba będę swoim wszędołazem przyjeżdżał jak mocno nie nasypie.Duży potencjał gatunkowy w tej chwili jest około 10 myszołowów, sroki i sójki a w zimie zobaczymy jedynym mankamentem jest tło nie za dobrze będzie, ale wszystko się okaże zimą.
Pozdrawiam !
---------- Post dodany o 17:16 ---------- Poprzedni post był o 17:11 ----------
Czatownie maskuje się nie przed zwierzętami bo te przyzwyczają się nawet do budy z desek ale przed ludźmi :/ Bo jak znajdą to rozwalą.Naszczęście mam pozwolenie od właściciela gruntu więc z jego strony luz.