To nie jest bronienie rynku tylko klepanie narodowi do głowy tego, że Polak po szkodzie (czyli ślubie) może i będzie mądrzejszy niż przed szkodą, ale zdjęć z własnego ślubu już sobie nie powtórzy. Jeśli obiektyw cię rozczaruje, to zawsze możesz go sobie zmienić na inny; jeśli w restauracji dostaniesz zdechłą mysz w zupie, to następnym razem możesz pójśc do innej; a jeśli kumpel-amator spieprzy ci zdjęcia na ślubie... to zawsze możesz znaleźć sobie innego męża/inną żonę i potworzyć wszystko, więc tragedii nie ma
![]()
Zaglądnijże! - http://www.mariuszsarzynski.pl/
tak po kolei:
właśnie niedawno wróciłem z marketu
obmacałem ND90 i C50D
przemiła pani pozwoliła mi przestrzelić kilka fotek na swoje karty i wygląda na to że idealnie wpasował mi w łapki ten ostatni, kawał fajnej maszyny myślę że wszystko idzie w kierunku zakupu C50D ze szkłem zobaczę czy ten nielubiany C17-85 czy może uda mi się wyrwać używkę tamrona 17-50 2,8 i liczyć że trafię bez FF/BF + NissinDi622
jeżeli chodzi o wnętrza, to przede wszystkim mają być zdjęcia pomieszczeń hotelowo - restauracyjnych oraz wyposażenia np nakryć na stołach, dekoracji, otoczenia hotelu, z przeznaczeniem na stronę internetową i do materiałów promocyjnych ulotki, katalogi, wizytówki.
co do ślubów, tak ku uspokojeniu zawodowców puki co chleba im nie zabiorę ale nic obiecać nie mogę hłehłerobiłem już zdjęcia na 3-4 ślubach, komunii, chrzcinach zawsze za darmoszkę; u znajomego robiłem kościelny ślub i imprezkę tylko pod takim warunkiem że przy i tak dużych kosztach zafundują sobie i potomnym sesję w studio lub plener w firmie "X" które im polecę a jest to chyba jedno z najlepszych w naszej wsi z tramwajami, którą Szczecinem zwą efekt był taki że z kościoła mieli naprawdę fajnych z 5-8 ujęć których się nie powstydził PRO Pan fotograf, kilka dni po uroczystościach młodzi zrobili we wcześniej wspomnianym studio sesję plenerową po której mają przepiękny album i parę fajnych, przynajmniej jak mi się wydaje, ciepłych rodzinnych fotek mojego autorstwa
tak czy inaczej wszystkim dziękuję za rady jak ktoś ma ciekawe propozycje zakupowe to śmiało skarbonka jeszcze czeka na rozbicie!
Ostatnio edytowane przez micky ; 27.05.10 o 23:17
A ja nie mogę się nadziwić jak dawniej analogami robiono dobre zdjęcia weselne. Film mało szumiący miał 400 ISO, szumiący 800 ale mało kto go zakładał. Dało się? Dało.
Nie ma co marudzić - każdym współczesnym aparatem cyfrowym z mocną lampą zewnętrzną (i umięjętnym posługiwaniem się nią) można obskoczyć weselisko i zrobić super zdjęcia. Tylko trza umieć. *
* To że napisałem powyższy post nie oznacza, że ja umiem. Ale znam takich co potrafili to robić analogami.
Mariusz nie o same zdjęcia w ślubie chodzi! Ludzie sami wybierają kogo i co chcą.
Jak np. ja dostanę gnioty to nie będę widział jakie zdjęcia mogłem mieć bo ich nikt nie zrobił.
Skończmy już ten temat. To dział sprzętowy, Co kupić; a nie dział rozterek czy zaczynać kotlecenie.
micky, canona 50D podobno ciut skopali (w porównaniu do 40D) jesli chodzi o obrazek. Zastrzegam jednak, że sam nie miałem doświadczeń z tym aparatem, powtarzam tylko opinie.
Rafał - bo i kiedyś poziom był inny, oczekiwania inne, aparatów pod strzechami mniej, itp.
Króliku - ze względu na posag??![]()
Zaglądnijże! - http://www.mariuszsarzynski.pl/
Ale się podniecacie
Jak tylko w pierwszym poście zobaczyłem, że będą śluby już wiedziałem - to będzie dłuuuuugi wątek![]()
Ostatnio edytowane przez mariush ; 27.05.10 o 23:56
Zaglądnijże! - http://www.mariuszsarzynski.pl/