
Zamieszczone przez
technik219
Na teatr i koncert wystarczy 400-800 w zupełności (jeśli masz dosyć jasny obiektyw). I tak będziesz miał problemy z wyciągnięciem cieni (duże ISO w tym nie pomoże), bo oświetlenie sceniczne jest bardzo kontrastowe. Myślę, że najlepiej pilnować świateł, a cienie pozostawić same sobie. Jak będziesz forsował np. 400 do 800 to jeszcze podniesiesz kontrast. Dlatego sądzę, że bardzo rozsądne by było użyć np. P3200 i wołać je na 800, najwyżej 1000 ASA, co stworzy możliwość uratowania cieni. Na DigitalTruth są czasy dla takich kombinacji.