Pentax K7 a Olympus E-520 | amatorskie porównanie

[oczko]

Witam...

Od dawna przymierzałem się do zmiany systemu. Szukałem czegoś pod imprezy, śluby itp.
Najbardziej podpasowała mi KaSiudemka/D300s. Jedyne co mnie odstraszyło od Nikona to 1) cena 2) serwis...

Także skorzystałem z niedzielnego bezwacia w sieci MM i zakupiłem w poznaniu [mała wycieczka z wrocławia] K7 z kitem w świetnej cenie 3200 (w zaokrągleniu)...

Tyle co do historii a teraz porównanie K7 vs E520
wiem że te aparaty to zupełne inna bajka ale postaram się przybliżyć Wam swoje spostrzeżenia.

1) Wykonanie
Oba aparaciki wykonane są z dużą starannością. Ogromnym plusem wg. mnie który przemawia za Pentaxem jest wodoodporna obudowa, a Oly'ego ciut fajniejsza guma na 'rękojeści'.
Jeśli chodzi o kity, to tu także plus dla P. za uszczelnienia, ale za to Oly'emu za jakość obrazu.

2) Ergonomia
Pod tym względem zdecydowanie wygrywa u mnie K7. Dwa pokrętła, które można sobie dostosować na wszelkie sposoby, ułożenie przycisków [szybki dostęp do najważniejszych funkcji] + górny wyświetlacz - bajka.
Co lepszego w Olympusie? zdecydowanie grip, choć K7 i tak leży dość fajnie.

3) Szumy
Ten podpunkt pozostawię bez komentarza
Różnica wg. mnie jest znaczna...

4) Użytkowanie
Tu sytuacja jest trudna... Jeśli chodzi o Menu to wydaje mi się że w Olympusie trudniej jest się pogubić, może po prostu jeszcze się nie przestawiłem, a może wynika to z ogromu funkcji K7. Dość fajnym rozwiązaniem jest blokada kółka trybów choć wynika to pewnie z tego, że leży ono po zewnętrznej stronie aparatu, w Olym było to rozwiązane inaczej i w sumie tylko kilka razy przez rok użytkowania mi sie przestawiło samo.

5) Bajerki
E-520 sie tutaj nie popisze... a to co mi najbardziej podpasowało w Pentaksie to: poziomica, kalibracja AF, HDR, odszumiania przy długich czasach naświetlania, filmy [mówiąc obiektywnie, bo moim zdaniem aparat kupuje sie dla zdjęć...]

6) Szybkość
Zarówno pod względem kl./sec jak i prędkości AF wygrywa tu K7....

7) Podsumowanie

Oly:
+ trzymanie
+ menu
+ jakość wykonania
+ jakość kitów

Pentax:
+ ergonomia
+ małe szumy
+ AF
+ nagrywanie filmów
+ uszczelnienia
edit:
+ b. ciche klapanie lustra

Z pewnością po przesiadce będzie mi brakowało szkieł, a szczególnie 14-54... Mam nadzieje, że Tamron 17-50 f/2.8 który zakupie jutro dorówna choć w części 14stce Olka...

To troszkę pobieżne porównanie i z pewnością w niektórych kwestiach subiektywne ale mam nadzieje, że komuś się przyda...

W miarę jak będe się zagłębiał w K7 postaram się dopisywać kolejne spostrzeżenia.

pozdrawiam

[dziobolek]

Kawałek dobrej roboty na PLUS

Powiedz mi jak wypada porównanie wizjerów,
taki sam "tunelik" jak w Olku czy... inaczej???

[oczko]

o. dobrze że zapytałeś.

tutaj obraz mamy znacznie "bliżej" + 100% kadru = znacznie wygodniejsza praca

jedyny minusik to ziarnista matówka, nie jest tak gładka jak w Olym ale po chwili użytkowania tego się nie widzi

kolejnym plusem o którym zapomniałem jest bardzo ciche lustro w porównaniu do Olka, praktycznie go nie słychać. To duży plus np. w kościele

[epicure]

K7 ma jeden z lepszych wizjerów, a E-510 najgorszy z możliwych. Nie ma porównania.

A co gripa, to jak pisałem, że w Pentaksie jest jakiś taki mały i średnio wygodny, to mnie wyśmiano

[zigger]

kolejnym plusem o którym zapomniałem jest bardzo ciche lustro w porównaniu do Olka, praktycznie go nie słychać. To duży plus np. w kościele

Nie zapomniales, to ostatni punkt z plusow Pentaxa w Twoim pierwszym poscie

[oczko]

bo dodałem i dlatego napisałem z "edit:"

[Darekw1967]

Witam...

Od dawna przymierzałem się do zmiany systemu. Szukałem czegoś pod imprezy, śluby itp.
Najbardziej podpasowała mi KaSiudemka/D300s. Jedyne co mnie odstraszyło od Nikona to 1) cena 2) serwis...

Także skorzystałem z niedzielnego bezwacia w sieci MM i zakupiłem w poznaniu [mała wycieczka z wrocławia] K7 z kitem w świetnej cenie 3200 (w zaokrągleniu)...

Tyle co do historii a teraz porównanie K7 vs E520
wiem że te aparaty to zupełne inna bajka ale postaram się przybliżyć Wam swoje spostrzeżenia.

1) Wykonanie
Oba aparaciki wykonane są z dużą starannością. Ogromnym plusem wg. mnie który przemawia za Pentaxem jest wodoodporna obudowa, a Oly'ego ciut fajniejsza guma na 'rękojeści'.
Jeśli chodzi o kity, to tu także plus dla P. za uszczelnienia, ale za to Oly'emu za jakość obrazu.

2) Ergonomia
Pod tym względem zdecydowanie wygrywa u mnie K7. Dwa pokrętła, które można sobie dostosować na wszelkie sposoby, ułożenie przycisków [szybki dostęp do najważniejszych funkcji] + górny wyświetlacz - bajka.
Co lepszego w Olympusie? zdecydowanie grip, choć K7 i tak leży dość fajnie.

3) Szumy
Ten podpunkt pozostawię bez komentarza
Różnica wg. mnie jest znaczna...

4) Użytkowanie
Tu sytuacja jest trudna... Jeśli chodzi o Menu to wydaje mi się że w Olympusie trudniej jest się pogubić, może po prostu jeszcze się nie przestawiłem, a może wynika to z ogromu funkcji K7. Dość fajnym rozwiązaniem jest blokada kółka trybów choć wynika to pewnie z tego, że leży ono po zewnętrznej stronie aparatu, w Olym było to rozwiązane inaczej i w sumie tylko kilka razy przez rok użytkowania mi sie przestawiło samo.

5) Bajerki
E-520 sie tutaj nie popisze... a to co mi najbardziej podpasowało w Pentaksie to: poziomica, kalibracja AF, HDR, odszumiania przy długich czasach naświetlania, filmy [mówiąc obiektywnie, bo moim zdaniem aparat kupuje sie dla zdjęć...]

6) Szybkość
Zarówno pod względem kl./sec jak i prędkości AF wygrywa tu K7....

7) Podsumowanie

Oly:
+ trzymanie
+ menu
+ jakość wykonania
+ jakość kitów

Pentax:
+ ergonomia
+ małe szumy
+ AF
+ nagrywanie filmów
+ uszczelnienia
edit:
+ b. ciche klapanie lustra

Z pewnością po przesiadce będzie mi brakowało szkieł, a szczególnie 14-54... Mam nadzieje, że Tamron 17-50 f/2.8 który zakupie jutro dorówna choć w części 14stce Olka...

To troszkę pobieżne porównanie i z pewnością w niektórych kwestiach subiektywne ale mam nadzieje, że komuś się przyda...

W miarę jak będe się zagłębiał w K7 postaram się dopisywać kolejne spostrzeżenia.

pozdrawiam

Witam !

Pozostaje Ci teraz dobrac do tego Pentaxa dobre szklo...

Jak kupisz Tamrona 17-50/2.8 pewnie bedziesz musial
sprawdzic czy AF Ci trafia... w punkt.

Kolejna sprawa, niewiadomo na jaki egzemplarz trafisz
bo na pelnej dziurze mozesz miec mniejsze lub wieksze mydlo.

Nastepna sprawa, to mechaniczna wytrzymalosc tego szkla i
stabilnosc pracy.

Co do optyki kolega co ma Nikona D300 ocenil tego Tamrona
jako miekkie optycznie szklo. Wiec to nie jest az tak swietne
szklo jak o nim pisza. Byc moze wiele zalezy od danego egzemplarza.

Czyli jak widzisz masz niezla puszke ale ze szklem bedziesz
musial pokombinowac abys wykorzystal to co daje Ci ta puszka.

Mam Pentaxa K10D i ten korpus jest bardzo udany ale
ze szklem DA 16-45/4 jednak
koncowy obraz jakosciowo nieco ustepuje E-410 + Zuiko 14-54

W tym przypadku
dobre szklo okazalo sie lepszym rozwiazaniem niz
bardziej wypasiona puszka.

Jak siegam wstecz...
Z Tamronami i Sigmami mialem zawsze jakies JAJA...

Natomiast w systemie Olka dla Zuiko zapomnialem co to
problemy ze szklem.


Pozdrawiam

[oczko]

już mam odłożoną w Saturnie sztukę jak brzytwa także nie będzie problemu ale dzięki za rady

[Koriolan]

jak wypada porównanie jpg "out of the box" Olek vs Pentax?

Czy jpg sa w większości sytuacji OK, czy trzeba pracować nad kolorami?

[oczko]

puszki Olka już nie mam, ale JPGi czegoś kolorowego z P. wrzucę jutro... ponoć z tej puszki wychodzą tak dobrze jpgi że nie trzeba robić w rawach... zobaczymy