Kupiłem obiektyw 14-54 wersja II i zaczęły się moje problemy. Okazało się że obiektyw miał paproch w środku na soczewce. Pomyślałem nie ma problemu, najlepszy serwis to nie będzie kłopotów. I tu zaczęły się „schody”. Obiektyw wysłałem do serwisu. Odczekałem swoje. Paproch został usunięty ale pod światło widać dużo więcej małych paprochów. Obiektyw znowu do serwisu, około dwóch tygodni oczekiwania, wrócił czysty wymienili całą optykę. To była jesień. W styczniu w trakcie czyszczenia obiektywu odkryłem że pojawiły się nowe paproszki i na soczewce wewnętrznej są jakieś zacieki.To stara procedura, obiektyw do serwisu po odczekaniu dwóch tygodni obiektyw wrócił. Nauczony złym doświadczeniem postanowiłem dokładnie sprawdzić obiektyw i niestety w środku na soczewce były widoczne mazy po czyszczeniu. Po kontakcie z Olympus Polska obiektyw miał być wymieniony na nowy. Został wysłany. Jakie było moje zdziwienie jak przyszedł ten sam obiektyw z adnotacją z czeskiego serwisu że wady nie stwierdzono i że obiektyw został wyczyszczony i wyregulowany (skoro nic nie stwierdzono, to po co było go czyścić i regulować) ale zanieczyszczenie nadal było. Po rozmowie z Olympus Polska obiektyw pojechał do Warszawy. Olympus Polska stwierdził wadę i przysłał mi nowy obiektyw. Niestety maja radość nie trwała długo, zdjęcia jakieś takie rozmazane. Zrobiłem test na front / back fokus i wyszedł mi back fokus (sprawdzone na E-510 i E-3 ) dla pewności poszedłem jeszcze do kolegi z forum Irka50 i sprawdziliśmy obiektyw na jego E-3, też jest back fokus .
Po skontaktowaniu się z Olympus Polska miałem wysłać obiektyw nie do serwisu tylko na ul. Suwak 3. Obiektyw spakowałem dodałem płytę CD ze zdjęciami testowymi i opisem.
Po dwóch tygodniach oczekiwania wysłałem maila z pytanie co z moim obiektywem, dowiedziałem się że ktoś wyżej ma podjąć jakąś decyzję. Następnego dnia otrzymałem wiadomość że obiektyw postanowiono sprawdzić dokładnie i wysłano go do serwisu w Czechach. I jak obiektyw wróci z serwisu to zostanę poinformowany co dalej ?
Teraz zastanawiam się jak to możliwe że na wymianę za uszkodzony obiektyw otrzymałem też uszkodzony.
Co się stało ze wspaniałym serwisem Olympusa???
Tak lekko licząc obiektywu wraz z wymianą na nowy nie miałem około 2 miesięcy.