|popRAWka: 3|SKARBNIK TWA wątek Moje foty :::: Nie ma prawdziwego szczęścia :::: wątek IR'iotyczne EGZEKUTOR TWA|Zloty: 6|
Ostatnio edytowane przez alnico ; 13.12.14 o 01:06
OM-D E-M5 I/II + kilka słoików. Łowię nimi oblechy.
Kiedy wychodzę w góry wracam do domu; Co masz zrobić jutro zrób pojutrze będziesz mieć dwa dni wolnego.
Szwarc, mydło i powidło || Z Tater ||Bieszczady || Słowacja
Rowniez zdecydowanie wole zywsze istoty.
Choc mam swiadomosc, ze to jednak walor edukacyjny i dla potomnosci, bo moze (oby nie) sie zdazyc, ze kiedys nie bedzie juz niektorych gatunkow.
pozdro
W tym miejscu ludzie chwala sie sprzetem... Ja nie mam czym
Kanał IRC Olympus Club: http://webchat.freenode.net/?channels=olympusclub
Tylko prawdziwi twardziele nie robia BACKUP'ów
Nie no, wypchane zwierzaki są ostatnią rzeczą jaką mam ochotę oglądać. Dzięki za ostrzeżenie, nie pojadę tam NA PEWNO.
The question is: What is a Mahna Mahna?
Wasz jednomyślność powaliła mnie, ale bardzo pozytywnie - jak to określiła moja dobra znajoma: zostałem pozytywnie rozczarowany. Muzeum oprócz eksponatów "martwej natury" pokazuje również ciekawe wydarzenia historyczne - aktualnie jest tam wystawa poświęcona czystkom powojennym z rejonu Augustowa. Eksponaty przyrodnicze nie są współczesne, to w dużej części wyposażenie rozgrabionych dworów szlacheckich, a skóra pochodzi ze żbika. Nie mniej moje gusta fotograficzne są zbieżne z Waszymi i kolejna wrzutka już będzie bardziej tradycyjna. Pozdrawiam.
XZ-1, OM-1, 12-40, 100-400
Sierpniowy rejsik po mazurach - takie kadry odgrzebałem na karcie swojego EM10. Zbiórka w piątek w Rucianym, wypłynęliśmy późnym wieczorem aby nie nocować w porcie, oczywiście "żeglarska" kolacja do późnych godzin, opowiadania, trunki, szanty - kto próbował wie o czym piszę. Wcześnie po porannej kawie podnieśliśmy foka i ruszyliśmy przez Bełdany i Śniardwy na rybkę do Okartowa. Pogoda i wiatr sprzyjały, pokonanie tej odległości czasem zajmuje dwa dni, my bez problemu wyrobiliśmy się w jeden. Ja oczywiście zająłem się robieniem fotek, ciekawy byłem jak EM-10 spisze się chybotliwym stateczku. Zdjęcia takie sobie (dokumentacyjne), ale mazury z łódki to inne mazury niż z lądu - po takiej wycieczce nie ma się wątpliwości, że mazury to cud natury.
1. Rano zanosiło się na deszcz, tylko wysoko krążące bieliki dawały nadzieję na zamianę aury
2. Fotograf i aparat "poległ" na tym zdjęciu, zimorodka zobaczyłem dopiero przy wywoływaniu zdjęcia
3. Czapli na Bełdanach sporo, EM-10 uśredniał expozycje do ciemnego tła mocno prześwietlając modelkę
4. Po godzinie żeglowania warunki zrobiły się idealne
5. Widok z wody na Mikołajki
6. Przeczki (połączenie Bełdan ze Śniardwami) pilnował kormoran
7. Nasza łajba (zdjęcie z Wierzby)
pozdrawiam
XZ-1, OM-1, 12-40, 100-400
fajna wrzuta. czapla z zimorodkiem niezły tandempzdr
Żaglówka na 4 zdjęciu wygląda jakby zaraz miała przewrócić się na bok .
żaglówka świetna,
czapla z zimorodkiem ciekawy duet
Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują
Logika zaprowadzi Cię z punku A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi Cię wszędzie
EM-10 w czatowni
Sam byłem ciekaw jak maluszek Olka da sobie radę w czatowni. Okazję to sprawdzić miałem 30 grudnia (wtorek). Pogoda nie najgorsza, słońca co prawda nie było, ale dzień jasny, trochę śniegu, miejscówka gotowa i jeszcze nie płoszona, wolny dzień - wszystko co trzeba.
Na sroki czekałem z godzinę na sójki dwie. Niepokoił mnie brak drapoli i kruki z daleka omijające czatownie - ktoś jednak wykorzystał przygotowaną przeze mnie budę, ale na tyle nieumiejętnie, że spłoszył ptaki.
Zacząłem z nudów pstrykać fotki srokom i sójkom, kadrowanie ekranem w czatowni spisuje się świetnie to znacznie wygodniejsze rozwiązanie od wizjera. W pewnym momencie w dość ciekawie zapozowała sójka, pstryk - co do groma, zdjęcie za ciemne, kręcę expozycją - jest lepiej, lecz nie tak powinno być. Okazuje się że po przesunięciu punktu ostrości, obszar punktowego pomiaru światła pozostał na środku i mierzył jasne niebo. W ogóle automatyczny pomiar światła OMD 5 i 10 to moim zdaniem najgorzej dopracowana funkcja, działa wolno i dość często zawodzi.
W końcu przyleciały myszaki, jeden usiadł we właściwym miejscu, strzeliłem więc serią zdjęć czym niestety przepłoszyłem drapola - trudno w tym roku dam im spokój
8. Przed czatownią buszowały sroki
9. ... dość ciekawie zapozowała sójka, pstryk - co do groma ?
10. Można jednak uratować zdjęcie + 2EV
11. W końcu przyleciały myszaki
Podsumowanie
EM-10 w czatowni radzi sobie całkiem dobrze, af do statycznych zdjęć bardzo dobry. Mróz był tego dnia całkiem spory (-12) a maluch olka nawet nie stęknął, działał dobrze i płynnie. Zawiódł mnie pomiar światła, nie pierwszy raz zresztą, olek powinien to jak najszybciej poprawić. Brakuje też w mikro dobrego tele, panas 100-300 daje radę do 280mm po przymknięciu przysłony; w najbliższym czasie ma być stałka 300mm F4, obawiam się że będzie droga i duża (niewygodna), przydałby się w mikro 4/3 zoom o dobrych parametrach optycznych od pełnej dziury, szybkim afie, lekki dla kieszeni, o małych rozmiarach, światło ok. 5.0 na końcu dla mnie by wystarczyło - i takie niech będą moje życzenia Noworoczne. Pozdrawiam
XZ-1, OM-1, 12-40, 100-400