Tak. Potwierdzam. Sam latawiec bez obciążenia z kawałkiem linki spada dosyć szybko w dół mimo dosyć dużego wiatru.
Jest jeszcze coś gorszego. Czasem latawiec przy naciągniętej lince potrafi pikować ostro w dół i uderzyć o ziemię. Na szczęście nie był wtedy podczepiony zestaw do foto. Zdarzyło mi się to kilka razy i nic na to nie można poradzić. Było to w górzystym terenie- może tam powietrze świruje? Kilka razy w górach puszczałem latawiec i mimo wiatru nie odważyłem się podpiąć aparatu bo latawcem wywijało za bardzo.
Sytuacja taka zdarza się, kiedy latawiec nie jest wypuszczany w linii wiatru. Potrafi wtedy dość długo utrzymywać się w powietrzu przekręcony prawie o 90° zanim nie uderzy o ziemię.
Zdarza się to też przy gwałtownych zmianach kierunku wiatru, kiedy latawiec jest wysoko.
Można to częściowo wyeliminować przez podczepienie ogona. Dla mojego fotokite 400 ogon to chyba 20m. rękawa o średnicy 10 cm. Zdaje to jednak egzamin. Latawiec zdecydowanie zyskuje na stabilności.
Do wysokości 150-200 m występuje tarcie o ziemię, co może skręcać lot nawet o 45 stopni w prawo lub lewo od mainstreamu. Ogon jest ciekawym rozwiązaniem, ale ja pracuję nad czymś innym.
![]()
Kossuth Lajos azt üzente: Utepitesz regimente. Ha még egyszer ezt üzeni, Kupkerekesz hajtasz neni!
Znowu z innej beczki:
Powstała czwarta, mam nadzieję docelowa wersja zwijaka.
Gdy linka leży na ziemi, korbę można łatwo przełożyć do zwijania z prędkością 1/1.
Mała zębatka ma 13 zębów, duża 36.
Korba i pedał ( niewidoczny, stoczony i zamaskowany czarną rurką) Shimano, wycyganione ze złomu w warsztacie rowerowym.
Wszystko jest ułożyskowane, mechanizm pracuje z minimalnymi oporami. Ta czarna gałka to blokada.
Na szpuli jest 400 metrów linki dyneema 300kg.
Komfort używania tego urządzenia, w porównaniu do prostego zwijaka energetycznego z linką polipropylenową 5 mm jest ogromny. Trzeba się tylko trochę nakręcić.
Zrobiłem też nową wersję platformy. Jest lżejsza od poprzedniej o około 700 g. Razem z Canonem 550 i obiektywem 17-40 waży około 2 kg.
Z aparatu wyjęty został oryginalny akumulator, a wszystko zasilane jest akumulatorem litowo-polimerowym 7,4 V 3300 lub 4000 mAh.
W czasie jednej sesji robiłem 700 – 800 zdjęć RAW+ jpg na karcie 32 GB.
Szacun za wynalazki, widzę że przekładnię masz "siłową", ja szukam takiem która przyspieszy zwijaniea moje niezdolności manualne wykluczają zrobienie od zera. Staram się kupić coś takiego:
tzw. zwijadło turbo, w całej Europie no problem, u nas jak nie kupujesz całej instalacji (elektryczny pastuch) to nie chcą z tobą gadać :/
The question is: What is a Mahna Mahna?
Naszła mnie myśl aby kupić sobie jakiś latawiec
Co poradzilibyście na początek, tak żeby się pobawić, poczuć wiatr. Nie chcę na razie inwestować w jakieś cuda, czy podczepiać aparatu...po prostu polatać![]()
Dzięki za wszelkie rady