Prognoza zmienia się z godziny na godzinę :] widać trzeba będzie w sobotę wieczorem sprawdzić.
The question is: What is a Mahna Mahna?
Laska z TVP meteo twierdzi, że ma być słonecznie...
Kossuth Lajos azt üzente: Utepitesz regimente. Ha még egyszer ezt üzeni, Kupkerekesz hajtasz neni!
yyyyy a co sie dzieje w Kielcach bo moze bede tamtedy przejezdzal..
The question is: What is a Mahna Mahna?
czas opisać wrażenia z lotu całe szczęście nie mojego, pożyczyłem mój latawiec dobremu znajomemu zapalonemu modelarzowi i pilotowi akrobacyjnego śmigłowca sterowanego radiem. Myśląc ze jest człowiekiem rozważnym, ile trzeba mieć wyobraźni alby przy 5w skali Beauforta chcieć wypuścić latawiec foto kite 250 ten kto widział wie ze mały nie jest. skutki są takie ze się zerwał z liny, a to co było na nim zawieszone sprawdziło prawo grawitacji o dziwo grawitacja działa kamera podwieszona na pikawecie poleciała ruchem jednostajnie przyspieszonym w dół dziwne żeby było inaczej, dodam ze z wysokości 100m. następne straty to wielki pęcherz na łapach mojego znajomego co poszczał tego latawca. Latawiec oddalił się z wiatrem na odległość 1,5 km czyli wiało konkretnie. Właśnie próbuje odzyskać materiał z kamery którą mam w częściach kilku, oczywiście jak odzyskam podzielę się wami krash testem kamerowym. Znajomy stwierdził ze z tym potworem nie ma żartów, ale mu mówiłem ze powyżej 8m/s urywa łapy ale nie chciał wierzyć.
Ale nie poddajemy się i bedziem walczyć dalej.
Ostatnio edytowane przez taztaz ; 5.10.10 o 00:03
Drogo, źle ale za to nie terminowo, extra płatne gadanie głupot. Pozdrawiam taztaz.
ja wczoraj przy 8 m/s puściłem fotokite 180...
latał rewelacyjnie choc troszke mocno - ale wiatr jakby był dla niego...
potem okazało się że węzełek tak mi sie zacisnął że musiałem z godzine to odsupływać i sądzę że smyczkę powinienem wzmocnić...
Gdzie Ci sie zerwało ? gdzieś na węźle ? na mocowaniu ? tak po prostu ?
jaką masz linkę ?
pozdrawiam
dobas z relacji osoby puszczającej, wynika że rzucił uchwyt na linkę bo juz nie mógł utrzymać i przydeptał poszło duże uderzenie na latawiec, zerwał się w miejscu mocowanie liny, z linkami głównymi latawca, więcej szczegółów nie znam ale się dowiem. lina o ile pamiętam to 150 kg.
foto kite jest strasznie stabilnym latawcem do pewnego momentu powyżej wiatru wartości niestety nie podam, ( brak wiatromierza) ale powiedzmy ze około 5 w skali Beauforta ma tak wielką nadwyżkę mocy, że zaczyna halsować . i ciężko nad nim panować ,może warto zmienić kąt natarcia. albo kupić małego latawca na duże wiatry, wydaje mi się ze granica rozsądku puszczania jakiegokolwiek latawca to 6 w skali Beauforta, czyli 10,8-13,8 ms oj trzeba kupić wiatromierz.
Ostatnio edytowane przez taztaz ; 5.10.10 o 08:16
Drogo, źle ale za to nie terminowo, extra płatne gadanie głupot. Pozdrawiam taztaz.
Z przedniego węzła zbierającego linki FK 250 u mnie jest dodatkowa linka - beal 3 mm, która służy regulacji kąta (siła nośna vs pułap) oraz zabezpiecza najbardziej narażoną na urwanie część. u góry linka jest przymocowana pętlą prusika na dole - wyblinką do karabinka.
Na ręce trzeba koniecznie ubrać rękawice. W niedzielę, po zawodach próbowaliśmy jeszcze lotu nad Stradowem, tam wiało o wiele mocniej - pomogły rękawice Cordex Plus firmy Petzl - zaprojektowane do prac z linami. Latawiec przy silniejszym wietrze lepiej puszczać z ósemki Fishera, przymocowanej do czegoś stabilnego (orurowanie auta). Powrót jest realizowany bloczkiem tegoż samego Petzla oraz rolkami zjazdowymi)
Przypomina to nieco "alpinizm krasnoludczy) ale póki co - w sprzęcie brak strat oraz brak uszkodzeń na dłoniach.
Kossuth Lajos azt üzente: Utepitesz regimente. Ha még egyszer ezt üzeni, Kupkerekesz hajtasz neni!