mój RIG jest już gotowy ale niestety mam problem z zaprogramowaniem sterownika Pololu.
przy zasilaniu serw z zasilacza oraz zasilania maestro z USB
1. w aplikacji MaestroControlCenter serwa poruszają sie właściwie w zakresie swoich ruchów (jeśli steruje każdym z osobna suwakami w zakładce status)
2. czasem jest tak, że jeśli zaplanuje sekwencję (wyklikam myszką) i dam ją do skryptu to skrypt wykona się np. dwa razy poprawnie a następnie serwa "szaleją" próbuja się wychylić poza zakresem ruchów i charakterystycznie bzyczą.
3. przykładowy skrypt kopiowany ze strony Pololu wykonuje się dobrze ale tylko jeśli jest podłączenie USB oraz bateryjne. Juz jeśli działam na samej baterii to pojawia się czerwona sygnalizacja LED (narożna dioda).
o co chodzi??
dodatkowo gdy podłączam serwo do panoramy (towerpro5010 przerobione na 360stopni) to zaczyna się ono obracać gdy zaplanowany jest ruch innego serwa. co dziwne obrót tego serwa trwa cały czas.
czy coś źle ustawiam w sterowniku?
używam Linuxa i z niego programuję (jeśli to ma znaczenie)
czy macie jakieś pomysły? ja już ogłupilałem a miałem na dzieję na loty weekendowe