Oj niełatwy. A wystarczyło tego kolanka panu gitarzyście nie ucinaćDla mnie w kolorze lepsze.
Oj niełatwy. A wystarczyło tego kolanka panu gitarzyście nie ucinaćDla mnie w kolorze lepsze.
78 najlepszetez tak uważam
na 79 też się przyjemnie patrzy
76 "świecący" liść odwraca uwagę od tematu głównego jakim zapewne miał byc pająk
77 z ostrością coś chyba nie tak, ogolnie chaotyczne![]()
"Lubię myśleć, że to było coś tak pięknego, że nie może zostać wyrażone słowami (...) i sprawia, że twoje serce niemal się rozrywa"
No taki ten lisc wyszedl w pelnym sloncu. Zrobilem pozniej to zdjecie zacieniajac plan i lekko doswietlajac lampa blyskowa, ale wychodzilo nieszczegolnie.
W sloncu ten pajak siedzi tak jak siedzial naturalnie, ze tak powiem
A powiem Ci, ze ostrosc jest akurat tam gdzie chcialem zeby byla
Moglem wybrac, zeby pokazac ostrzejasza mrowke i za to calkiem nieostre mszyce, albo wlasnie ostrzejsze mszyce. Wybralem mszyce, owszem czesc jest z nich wieksza wiec wylazi z GO, ale coz fizyki nie przeskocze.
No a chaos to jest w takiej "koloni" sam z siebie. Tam po prostu tak jest, bo nie uwazasz chyba, ze fotografujac taki fragment mozna to jakos... hmm.. poukladac w kadrze?
To na dokladke dorzuce jeszcze 2 zdjecia:
80. Tak, wiem, czulek sie ucial, ale nie tak latwo jest ustrzelic takiego skoczka siedzacego spokojnie
81. Kolejne ujecie naszego poprzedniego, teczowego znajomka, a raczej znajomki (bo tak kolorowe sa zenskie osobniki). Tu wersja mroczna. Zdjecie ciemne, ale IMHO ma klimat. Probowalem rozjasniac, ale wtedy juz nie wyglada tak... intrygujaco.
Pozdrawiam
Tomek
"Najpiękniejszy bokeh dostaję, gdy... ściągam okulary."
Lumix G80 + Olek E-30 + trochę szkieł ZD i mZD, trochę OM, trochę światła i sporo innych szpejów.
Ta "błyskotka" jest fajnaGdzie taką wypatrzyłeś
ja nigdy nie moge znaleśc żadnych ciekawych owadów w ogrodzie
Nie wiem czy da się poukładać, ten kadr mi po prostu nie odpowiadał![]()
"Lubię myśleć, że to było coś tak pięknego, że nie może zostać wyrażone słowami (...) i sprawia, że twoje serce niemal się rozrywa"
W ogrodku to ja tez nic nie moglem fajnego znalezc. Dopiero ja wyszedlem na "dzikie laki" to zaczalem znajdowac ciekawsze okazy (w tym przypadku byl to spacer po walach wislanych i ich okolicach).
Ta "blyskotka" to szkodnik w sumie. Ze stonkowatych - ta zeruje glownie na miecieSzukanie jednak wymaga skupienia. Trzeba isc powoli, patrzac pod nogi, uwaznie sie rozgladac po trawie, kwiatach, czasem przykucnac, bez pospiechu. Jak tylko zwolnilem tempo poszukiwan, to od razu zaczalem znajdowac wiecej potencjalnych tematow do makro
Tom
"Najpiękniejszy bokeh dostaję, gdy... ściągam okulary."
Lumix G80 + Olek E-30 + trochę szkieł ZD i mZD, trochę OM, trochę światła i sporo innych szpejów.
"Żuku" wyszedł świetnie! Super kolorystyka dała piękny efekt. Gratulacje![]()
Dzieki wszystkim za wizyty w watku i sugestie, oceny.
Dzis bedzie mala sesyjka makro - pajecza. Nie mialem duzo czasu wiec ciezko bylo mi cos fajnego znalezc, ale mysle, ze to co strzelilem jest calkiem ok.
82. Mrowa. Interesujaca dosc - z wygladu. Czlowiek zaczyna sie dziwic dopiero jak to w duzym powiekszeniu zobaczy
83. Pająk - w sumie z interesujacej strony. Zawsze widujemy pajaki od gory, od przodu. No to macie od spoduPajak byl maly. Tulow dlugosci 1cm. ale jakie fajne ma szczekoczulki!
84. Inne ujecie.
85. I na koniec zdjecie pt. "Anatomia posilku pajaka"Tylko dla "twardzieli".
Mam w sumie cala serie zdjec z tego.. rytualu. Interesujace jak powoli znikala ta "grudka" z jakiegos owadziego nieszczesnika.
Pozdrawiam
Thomasso
"Najpiękniejszy bokeh dostaję, gdy... ściągam okulary."
Lumix G80 + Olek E-30 + trochę szkieł ZD i mZD, trochę OM, trochę światła i sporo innych szpejów.
Ale ta mrówa mi się strasznie spodobaławyróżnia się
![]()
"Lubię myśleć, że to było coś tak pięknego, że nie może zostać wyrażone słowami (...) i sprawia, że twoje serce niemal się rozrywa"
A dziekuje. Mrowka faktycznie wyszla ciekawie. Powiem szczerze, ze nie przypuszczalem, ze tak fajnie wyjdzie. Pstryknalem im pare fotek tylko dlatego, ze wyjatkowo jak na mrowki spokojnie siedzialy na kwiatku i cos tam obgryzaly. Nie lataly jak szalone tam i z powrotem, tylko powoli, sukcesywnie cos skubaly. Po przypatrzeniu sie zdjeciu spokojnie w domu okazalo sie, ze mrowka jest bardzo interesujaca. Chocby ze wzgledu na ciekawa budowe ciala
Tom
"Najpiękniejszy bokeh dostaję, gdy... ściągam okulary."
Lumix G80 + Olek E-30 + trochę szkieł ZD i mZD, trochę OM, trochę światła i sporo innych szpejów.