Czy ktoś z Was używał takiego zestawu?
Interesuje mnie jak sprawdza się AF - zwłaszcza podczas kręcenia filmów?
Czy AF działa lepiej?
Czy ktoś z Was używał takiego zestawu?
Interesuje mnie jak sprawdza się AF - zwłaszcza podczas kręcenia filmów?
Czy AF działa lepiej?
Przed chwilą sprawdziłem jak to wygląda w E-P1
Ustawienie ostrości na przedmiot w odległości 3 metrów (trzy duże kroki ) i zmiana AF na przedmiot w odległości 50cm:
E-P1 +20/1.7 - 3 sekundy
E-P1+ 14-42 - 3 sekundy
E-P1 +17/2.8 - 2 sekundy
wersja firmware:
body - 1.3
20/1.7 - 1.1
14-42 - 1.1
17/2.8 - 1.1
konkluzja:
1) Jeśli zależy tobie na sprawnym AF podczas kręcenia filmów - zainteresuj się GF1, lub jeszcze lepiej GH1.
2) AF w E-P1 przy kręceniu filmów zaczyna się gubić w scenach dynamicznych (właściwie to możesz zapomnieć o filmowaniu szybko poruszających się osób).
3) nie mam urządzeń do pomiaru czasu. Liczę sobie jedynie 101, 102, 103... więc czas ustawienia AF nie jest super dokładny. Z pewnością AF z 17/2.8 działa najszybciej. Zoom i stałka panasa są podobne. Zoom jeździ nieco szerzej po zakresie, ale robi to stosunkowo szybko i czasowo pokrywa się to ze stałką panasa.
Ostatnio edytowane przez outsider ; 2.04.10 o 16:54
Wielkie dzięki za info.
Ja już mam EP2 i zastanawiam się co mi da zmiana 17 2.8 na 20 1.7.
CO do AF przy filmowaniu to rzeczywiście szoku nie ma.
Denerwuje mnie takie dziwne rwanie na końcu jak body doostrza.
Czy macie to samo?
...szybkości, plastyki obrazka.
Chce mieć świadomość że 20 1.7 w pełni mi wypełni luke po 17 2.8.
Niepokojącym jest dla mnie informacja o wolniejszym AF
Wypelni + da 200% wiecej radosci, szklo absolutnie obowiazkowe, nie popsute przez soft i puszki, jesli mialbym kupic 1 szklo to tylko panasonica 20 1.7
pozdroofka
Mam oba szkła. W zasadzie do 2.8 nie ma dla mnie różnicy czym fotografuję. Oly jest nieco szerszy, więc być może dlatego jakoś subiektywnie bardziej podobają mi się zdjęcia z niego , ale bez przesady. AF jest szybszy w olympusie, ale też różnica nie jest powalająca. Oba mają dosyć powolny AF. Szybkość panasa można porównać do szybkości olkowego zooma. Po wgraniu softu olkowa 17mm minimalnie przyspieszyła.
Gdybym miał do wyboru 17/2.8 czy 20/1.7 wybrałbym jednak panasa.
Jest on minimalnie większy od olka, ale też bez przesady. Ma jednak jedną dużą zaletę - światło.
Żeby nie przesłodzić to P20/1.7 ma też dwie wady (przynajmniej dla mnie):
- po pierwsze jest prawie dwa razy droższy od olympusa (przynajmniej wtedy, kiedy go kupowałem), nie mówiąc już o dostępności tego szkła,
- po drugie sporo osób twierdzi, że to szkło nie ma systemowego wspomagania w korpusach olka (bez korekcji).
Nie należę do sprzętowych purytanów i bardziej mi zależy na wyniku (zdjęciu) niż na tym w jaki sposób ten wynik uzyskałem (z pomocą softu w aparacie, czy bez). Subiektywnie, minimalnie zdjęcia z 17-tki podobają się mi się minimalnie bardziej niż z 20-tki i nie wiem czym to jest spowodowane. Czy to jest kwestia softu w penie, czy 3mm różnicy, czy psychiczne nastawienie do produktów olka? Z drugiej strony różnica jest tak minimalna, że gdybym miał pozbywać się któregoś z tych dwóch obiektywów to padłoby na olka.
Przysłona f1.7 ze stabilizacją, nieco szerszą GO w systemie 4/3 i w miarę wygodną ogniskową 40mm jest dla mnie tak unikatowa, że właśnie dla niej postanowiłem pożegnać się z canonem.
Chociaż GH-1 podoba mi się najbardziej to jednak brak stabilizacji dyskwalifikuje w moich oczach wszystkie puszki panasa. Mam nadzieję, że któregoś dnia olympus wypuści godnego przeciwnika dla GH-1....ale na razie nic o tym nie słychać....
Ostatnio edytowane przez outsider ; 6.04.10 o 12:50
Dzięki)
Mam dylemat. Niby podobne ogniskowe ale jednak sa różnice.
Widziałem filmy z GF1 z tym szkłem i bardzo podoba mi się kolorystyka i plastyka obrazka.
Podobno JPG z PENa sa lepsze. Ja już nie mam cierpliwości siedzieć i obrabiac RAWy z rodzinnych imprez.
GF/GH1 nigdy w rękach nie miałem, ale z testów wynika, że coś jest nie tak z kolorami w jpg-ach. Problem znika jeśli obrabia się rawy. Zapytaj Jerrego z forum, on miał wszystkie puszki m4/3, więc będzie miał więcej danych.
Mam E-P1. Robię jpg+raw. W rawach dłubię bardzo rzadko. W zasadzie tylko wtedy, gdy zdjęcia były robione w masakrycznych warunkach oświetleniowych i muszę trochę podciągnąć zdjęcie.
Jpg-i z pena są lepsze niż te które miałem z canona C40d Zwłaszcza kolor skóry jest idealny. Niczego nie muszę poprawiać. Również matrycowy w większości przypadków zdaje egzamin.
outsider,
Cos nie tak z kolorami, to maja wszystkie puszki Panasa ale, to nie jest zaden problem, po prostu trzeba z puszka poobcowac i nie trzeba wcale rawa robic, patrzysz na wyswietlacz i widzisz co jest nie tak, korekta WB i jest mniod.
Doradzam korzystac z dobroci ukazywania na zywo kompozycji, koloru itd, fakt w Olku moze byc problem ze wzgledu na slaby wyswietlacz...
Niestety ale 20 1.7 pokazuje dopiero na Panasach pazur, wiec nie dziwie sie, ze dla niektorych na Olku nie ma roznicy czy 17tka czy Panas.
Jak posiadalem Panasa z G1 i z GH1, to nie odklejalem praktycznie od body, z powodzeniem robiac reporterke i wszystko to co mi sie w danej chwili zamarzylo.
pozdroofka