Niesmiała próbka do oceny :)

[chimol]

Jedyneczka fajna, a w wersji Saboor'a jest jeszcze lepiej. Dwójka do mnie nie przemawia.
http://www.olympusclub.pl/oprogramow...pokochasy.html - poczytaj - warto
Pozdrawiam

[johnypj]

Bardzo wszystkim dziękuję za cenne uwagi i miłe przyjęcie. Zdjęcie "modelki", czyli mojej siostrzenicy robione było w pokoju mojego dziecka przy swietle z okna. Natomiast to co Wam się udało z niego zrobić bardzo mi się podoba. Jestem jednak zwolennikiem jak najmniejszej ingerencji w fotkę po jej wykonaniu i moim marzeniem byłoby uzyskanie jak najlepszego efektu juz w aparacie. Przy okazji zapytam, czy taki kadr portretu jest w porządku, czy może powienienm coś poprawić.
Co do drugiej fotki, to żona zauważyła odbicie, które ja starałem się oddać. Zribułe kilka zdjęc i ten kadr wydawał mi się najlepszy, ale i tak musiałem odciąć górę, która miała się nijak do tematu.

[rafrr]

moim zdaniem jej piękne piegi to jej największy atut!

Zgadzam się.

[Saboor]

Bardzo wszystkim dziękuję za cenne uwagi i miłe przyjęcie. Zdjęcie "modelki", czyli mojej siostrzenicy robione było w pokoju mojego dziecka przy swietle z okna. Natomiast to co Wam się udało z niego zrobić bardzo mi się podoba.

Dziękujemy za docenienie naszych starań

Jestem jednak zwolennikiem jak najmniejszej ingerencji w fotkę po jej wykonaniu i moim marzeniem byłoby uzyskanie jak najlepszego efektu juz w aparacie.

Chyba wszyscy o tym marzą, aby surowa fotka nie wymagała obróbki, ale fotografia "portretowa" to młodsza siostra sztalug i pędzla a ta z kolei nigdy nie oddawała 100% rzeczywistości - po prostu : portret ma z założenia być lepszy od modela/modelki.I po to jest retusz.

Przy okazji zapytam, czy taki kadr portretu jest w porządku, czy może powienienem coś poprawić.

Tu akurat nie jestem specjalistą,ale może dla tego moje spojrzenie jest świeże : bardzo fajny kadr

Co do drugiej fotki, to żona zauważyła odbicie, które ja starałem się oddać. Zribułe kilka zdjęc i ten kadr wydawał mi się najlepszy, ale i tak musiałem odciąć górę, która miała się nijak do tematu.

I tu właśnie Kłania się "cyfrowa ciemnia" coś kolor poprawić,coś wyostrzyć itd.
Nie fałszujesz rzeczywistości tylko poprawiasz niedociągnięcia światła czy aparatu.
Pozdrawiam

[e-510]

[B]Chyba wszyscy o tym marzą, aby surowa fotka nie wymagała obróbki

Chyba się z tym nie zgadzam.Gdzie wtedy byłoby miejsce na twórczą kreację obrazu? Gotowiec z matrycy? Nie,nie i jeszcze raz nie.

Obróbka fotografii jest jednym z najważniejszych etapów tworzenia fotograficznego obrazu i to właśnie ona mówi bardzo dużo o autorze i jego sposobie widzenia otaczającego go świata.
Proces wywoływania fotografii,daje mi naprawdę wiele frajdy i zadowolenia ale czasem potrafi doprowadzić do szewskiej pasji.

[Saboor]

Chyba się z tym nie zgadzam.Gdzie wtedy byłoby miejsce na twórczą kreację obrazu? Gotowiec z matrycy? Nie,nie i jeszcze raz nie.

Obróbka fotografii jest jednym z najważniejszych etapów tworzenia fotograficznego obrazu i to właśnie ona mówi bardzo dużo o autorze i jego sposobie widzenia otaczającego go świata.
Proces wywoływania fotografii,daje mi naprawdę wiele frajdy i zadowolenia ale czasem potrafi doprowadzić do szewskiej pasji.

Cześć ! Nie Doczytałeś mojego posta do końca,nie gotowiec z matrycy ale sprzęt, który tak przetworzy obraz, że nie będzie problemów z szumem itp.
Słowa :

Chyba wszyscy o tym marzą, aby surowa fotka nie wymagała obróbki

odnoszą się do sprzętu po użyciu którego zamiast frustracji jest czas na powiedzmy własne postrzeganie świata, ekspresję przy użyciu "cyfrowej ciemni". Nie wiem czy za bardzo nie namotałem ale przecież nie mogę się odżegnywać od obróbki zdjęć i chwilę po tem poprawiać fotę kolegi bo to nie logiczne i nie konsekwentne no nie ?
Pozdrawiam

[johnypj]

Po tak miłym przyjęciu wstawaim jeszcze dwie próbki fotek kwiatów. Wiem, że tło powinno być jednloite, ale w mieszkaniu w bloku trudno coś zorganziować, choć będę się strała. Swiałto oczywiście zastane, czyli słońce przez firankę. A teraz czekam na konskrtuktywną krytykę

[Saboor]

Po tak miłym przyjęciu wstawaim jeszcze dwie próbki fotek kwiatów. Wiem, że tło powinno być jednloite, ale w mieszkaniu w bloku trudno coś zorganziować, choć będę się strała.

Aj tam zaraz jednolite.. Zobacz u jolly Kliknij Tutaj!
i ta jak ona nie bój się eksperymentować, tło z delikatną teksturą też bardz dużo daje .

Swiałto oczywiście zastane, czyli słońce przez firankę. A teraz czekam na konskrtuktywną krytykę

MBSZ:Wydaje mi się, że z ostrością chyba nie tak (nie wyostrzone) I Wiesz co ? może przy pierwszym zdjęciu dwie operacje przyciemnić (znacznie) tło - to wyeksponuje kwiatek i troszkę większa GO tak aby cały obiekt był wyostrzony, lub w drugą stronę mniejsza GO i tylko jeden kwiatuszek wyeksponowany a reszka gałązki rozmyta.
Co o tym Sądzisz ?
Pozdrawiam

[bartek86]

atutem są one niewątpliwie, jednakowoż pragnę w liście owym uwagę Waćpana zwrócić ku umiarowi, któren to we wszystkim będąc cnotą ogromną oczy owej białki podkreślić nakazuje aliści piegi one w sposób skromny eksponować każe i lico wygładzić nieco a i karnacyję z delikatnością wielką rozświetlić. Przeto na względzie mając urodę dziewoi jakoż i zdolności Waszeci śmiem o kolejną wersję prosić .
Ukłony dla Waszeci

Lepszego komentarza jeszcze nigdy nie widziałem

[jolly]

Hiacynt nieostry, niestety. Poza tym strasznie ma ciasno od góry, ledwo się mieści.
Na tło jest rad wiele. Można odsunąć obiekt jak najdalej od tła i wtedy ładnie się rozmyje na zdjęciu przy niższych przysłonach. Postawić / powiesić coś z tyłu. Ja bardzo często wykorzystuję zwykłe krzeszło i podkoszulki. Do fotografowania kwiatów w zupełności wystarcza.