no i masz babo placek, nadal nic nie pomocny jestem w statystykach![]()
no i masz babo placek, nadal nic nie pomocny jestem w statystykach![]()
http://www.robertnawara.digartfolio.pl/
E-1 ZD14-54 FL-36 A850 135 f/1.8 85f/1.4 50f/2.8 20-35 f/3.5-4.5
Plastki, drogi panie, to ja jedynie pod postacią klapków na basen toleruję :-)Zamieszczone przez willow32
wiem wiem, przeciez napisałem że różne sa zboczeniaZamieszczone przez lgrabun
troszkę tylko mnie drażni takie ślepe uznawanie jedynie słusznej fotografii bez modyfikacji i upiększeń, ale to już mój a nie Twój problem
Osobna sprawa że 90% takich zdjęć aż prosi się o chociaż podstawowe korekty w PSie, ja jednak nie napiętnuję tego bo każdy ma prawo pokazać gniota
pozdrawiam
http://www.robertnawara.digartfolio.pl/
E-1 ZD14-54 FL-36 A850 135 f/1.8 85f/1.4 50f/2.8 20-35 f/3.5-4.5
może to i nie na temat ale jak postąpić w przypadku ukrycia szpecącej blizny powypadkowej, jakiegoś ciemnego narośla, zmęczonych i workowatych powiek tudzież innych defektów urody w zdjęciach studyjnych. Czy to zamaskowanie nie będzie plastikiem, oszustwem. Same top modelki zawsze podkreślają w wywiadach, że ich twarze na okładkach nie są prawdziwe one są inne a efekt jest zasługą fotografa. Cały czas dręczy mnie to poprawiać czy nie poprawiać. Poprosiłem małżonkę i dorosłą córkę, następnie trzy sąsiadki z ich dorosłymi córkami oraz dwóch będacych w domu sąsiadów ogólnie to osoby w wieku od 18 do 52 lat aby wskazali które zdjecie Willowa32 jest wg nich lepsze - ładniejsze. Odpowiedź była miażdżąca wszyscy bez wyjatku wskazali na zdjęcie po przeróbce jako bardziej podobające się i ładniejsze na którym modelka jest bardziej atrakcyjna dla oka. Willow32 nie moge inaczej ale chociaż moralnie p o m ó g ł. Pozdrawiam.
To proste. Magazyny w stylu "Vivy", "CKM-y" i "Gale" wtłoczyły w nas taki właśnie zmysł estetyczny. Nie ma co się nadymać, że tak nie jest i że "takich czasopism to w domu nie czytamy, u nas tylko Literatura na świecie i roczniki paryskiej Kultury", bo jeśli tak jest, a jeśli to nie zasługa czasopism to ogłupiającej telewizji i reklam.Zamieszczone przez Wiejo
Ja sam nie lubię zdjęć brzydkich ludzi, ale tak samo nie trawię plastiku na twarzach, ramionach i szyjach, bo świat - mimo wszystko - wygląda trochę inaczej.
Igrabun masz racje ale czas przemija i bez Hrabiego Jerzego to już nie ta Kultura, po CKM też sięgnę z ciekawości aby zobaczyc silikony Dody taki dziwny kraj jak to Zulu Gula mówił. Jestem wdzięczny Willowowi 32, że zdradza tajniki wiedzy i dokumentuje to efektem pracy. Jego opis czynności pomaga orientować się w programie graficznym i możliwościami narzędzi decydujących o efekcie końcowym. Czy ja będę z tego korzystał nie wiem jestem technicznie na to za cieńki ale mam przynajmniej okazje popróbować. Pozdrawiam.
lgrabun odpowiedz mi proszę na jedno pytanie, skoro tak nie lubisz tego "plastiku" to dlaczego poprostu nie omijasz tego tematu, a wręcz próbujesz przekonać innych że to co robię jest złe i nie warto tego naśladować?? Dlaczego próbujesz forsować swój jedynie słuszny (dla Ciebie) punkt widzenia?? Ten wątek tak naprawdę założyłem po tym jak kilku użytkowników poprosiło mnie o zdradzenie tajemnicy moich zdjęć, ile w nich jest PSa i jak dochodzę do takich efektów. Celem moim nie było sprawdzenie jak rozkładają się siły przeciwników i zwolenników PSowania, (niepotrzebnie postawiłem pytanie które zdjęcie jest lepsze :/) tylko pokazanie jak wiele można poprawić w zdjęciu za pomocą programu do ich obróbki. I na koniec dodam ze akurat jeżeli o mnie chodzi to o tym ile plastiku będzie na zdjęciu decyduje tylko i wyłącznie osoba którą portretuje, nie wciskam plastiku na siłę nikomu, jeżeli modelka mówi mi wyraźnie że chce na zdjęciu mieć cerę jak 16latka to ja robię to o co prosi, nie powiem jej przecież ze musi iść do innego fotografa bo ja tego nie zrobię bo to nieuczciwe albo nieetyczneJa odpowiadam "Mówisz-Masz"
pozdrawiam
http://www.robertnawara.digartfolio.pl/
E-1 ZD14-54 FL-36 A850 135 f/1.8 85f/1.4 50f/2.8 20-35 f/3.5-4.5
witam witam gorąco, to pierwszy mój post a zarejestrowalem sie głównie dlatego że bardzo ciekawi mnie jak powstalo foto nr 2. mogę prosić o łopatologiczny opis niniejszej obróbki? jak nie tu, to na PW ? z góry dziekuje !!
zagorzały nikoniarz...
Robert, dzięki za podzielenie się wiedzą - niewielu zdradza swoje tajniki warsztatu i chętnie dzieli się nimi z innymi użytkownikami i to w takich szczegółach.
Jeśli chodzi czy też idzieo PSowanie to przecież każda fotografia rządzi się swoimi prawami. Jeśli chodzi o fotografię studyjną to retusz jest jak najbardziej wskazany i dozwolony. Takie praktyki były stosowane od wielu, wielu lat i nie tylko w fotografii cyfrowej. Zgodzę się z jednym, że wykrzywia to trochę postrzeganie rzeczywistości. Jeśli ktoś patrzy codziennie na te doskonałe twarze w kolorowych pisemkach to może zacząć mu się wydawać, że coś jest nie tak z otaczającym go światem i ludźmi. TYLKO ... w przypadku zdjęć Roberta vel Willlow'a nie mówimy o daleko idącym retuszu. Modelka jest dalej tą samą osobą, a nie jej podobieństwem. Poprawione są pewne niedoskonałości, światło zmiękczone itp.
lgrabun ja mam wrażenie, że błyskotliwymi hasłami o klapkach raczej chciałeś opisać TEGO typu obróbkę.
EDIT: gdzie jest ten piep#%#$% przycisk pomógł?![]()
znam ten filmik...z naprawdę "przeciętnej" kobitki, zrobili plastki-fantastik leseczkę. Szczerze, to wolałbym żeby świecie chodziła wersja druga ( szowinista...).
Należy mieć umiar we wszystkim, willow moim zdaniem go zachowuje.
A że dzieli się wiedzą to mu się naprawdę chwali...
Sebastian
www.sebastianlewandowski.pl