Oceńcie sami, dla mnie na granicy przywoitości.
Znowu siedziałem pod płotem i marzłem ale chciałem popróbowa wreszcie paningu z prawdziwego zdarzenia i przy stosunkowo szybkim obiekcie. Nastawiłem 1/50 sek przy 300mm , użyłem statywu jako monopodu i wyszło coś takiego....
Jak to widzicie, ja do końca zadowolony nie jestem ale tak zupełnie do kitu chyba nie jest...